4 z 7
Poprzednie
Następne
Tylko piłkarze w MMA? Tak wyglądałaby idealna karta walk, czyli Glik, Peszko, Wasilewski i inni...
Waga półciężka: Glik vs. Milinković-Savić
Gdzie nie spojrzymy w komentarze tam prośby, żeby do świata MMA po karierze piłkarskiej przeszedł właśnie Kamil Glik. I nic dziwnego, bo to człowiek, który lubi wyjaśniać sprawy "po męsku", za co zresztą został skazany, gdy na Mazurach zareagował na zrobienie mu zdjęcia... Do walki w formule MMA proponujemy mu Serba, znanego mu z włoskiej Serie A, a nam z występów w Lechii Gdańsk, czyli bramkarza Vanję Milinkovicia-Savicia. To kawał chłopa, który uwielbia bitkę. Już u biało-zielonych miał krótki lont i stawał do selfie w kominiarce.