Śląsk po raz kolejny przegrał w delegacji. Tym razem 2:3 z Lechią Gdańsk. - Z jednej strony jesteśmy sfrustrowani. Straciliśmy przecież znowu punkty na wyjeździe. Z drugiej strony moi piłkarze pokazali swoją jakość na tle mocnej Lechii. O wyniku zadecydowały detale z drugiej połowy. Nie możemy się podłamać, trzeba walczyć dalej i zagrać dobry mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała - tłumaczy trener Vitezslav Lavicka.
W tygodniu Podbeskidzie ograło Zagłębie Lubin 2:1. - To beniaminek, ale bardzo walczący. Wie, co chce grać, ma jasne zasady. Serce to największy atut Podbeskidzia. Spodziewamy się niełatwego meczu - zaznacza szkoleniowiec Śląska.
- W Śląsku nikt nie ma gwarancji gry w jedenastce. Ja muszę podejmować najlepsze decyzje pod kątem zespołu. Zgadzam się, że środek pola ostatnio nie fukcjonował jak powinien - dodaje. - Pałaszewski pokazuje się z dobrej strony. Czy znajdzie się w jedenastce? Mamy jeszcze czas na podjęcie decyzji.
- Tabela jest spłaszczona. Czujemy presję wyniku, by utrzymać się w czołówce. Tak było też w zeszłym sezonie, kiedy różnice okazały się niewielkie. Czas pokazać charakter w tym zimnym okresie gry.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?