W weekend gra piłkarska trzecia liga [WYNIKI]

WŁ, dor
W weekend odbędą się mecze piłkarskiej trzeciej ligi piłkarskiej z udziałem czterech świętokrzyskich drużyn - Wisły Sandomierz, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Spartakusa Daleszyce i Czarnych Połaniec.

Spartakus Daleszyce - Podlasie Biała Podlaska 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Marcin Kruczyk 22 z karnego, 1:1 Mateusz Zawadzki 31 z karnego.
Spartakus: Pietras 5 - Krzeszowski 6, Bednarski 6 Ż (60. Skrzypek 3), Cedro 0 Ż Ż CZ 88, M. Zawadzki 5 - W. Wołowiec 5 (70. Paprocki 2), Zdeb 4. Ł. Zawadzki 5, Jeziorski 5- Maciejski 5 Ż (85. Boksiński nie klas.), Ostrowski 6 Ż.
Sędziował: Mateusz Kowalski z Kielc.

Widzów: 200.
Ogromny niedosyt czuli po meczu piłkarze Spartakusa. Zmarnowali sześć znakomitych okazji do zdobycia zwycięskiej bramki, między innymi rzut karny.
Mecz zaczął się po myśli Podlasia, które objęło prowadzenie w 22 minucie po strzale Marcina Kruczyka z rzutu karnego. Wyrównał w 31 minucie Mateusz Zawadzki, również strzałem z rzutu karnego. Został on podyktowany za faul na Mariuszu Maciejskim.
Po przerwie Spartakus powinien zdobyć zwycięską bramkę, ale znowu zawodziła skuteczność. I tak w 69 minucie główkował minimalnie nieclenie. W 80 minucie faulowany był Michał Cedro i arbiter podyktował rzut karny. Do piłki ponownie podszedł Mateusz Zawadzki, ale tym razem bramkarz Podlasia wyczuł jego intencje i obronił ten strzał. W 82 minucie Michał Jeziorski dostał prostopadłe podanie, był w dogodnej okazji, ale trafił w bramkarza. W 88 minucie główkował Karol Skrzypek - tuż nad poprzeczką. I wreszcie w 92 minucie Piotr Ostrowski, będąc pięć metrów przed bramkę, przestrzelił.
Spotkanie zakończyło się remisem, z którego mogli cieszyć się tylko goście. - Znowu powtórzyła się sytuacja z wcześniejszych spotkań. Mieliśmy doskonałe okazje do zmiany wyniku, do tego, żeby zdobyć komplet punktów, ale byliśmy nieskuteczni. Nie możemy przełamać niemocy strzeleckiej - mówił trener Andrzej Więcek.
Przed Spartakusem mecz w Puławach. Z powodu czterech żółtych kartek wypada Adrian Bednarski, ale może go zastąpić Karol Skrzypek. -Powoli będą też dochodzić zawodnicy ofensywni - Wychowaniec i Sot, który ma pozwolenie od lekarza, żeby wznowić treningi. Musimy ugrać to, co się da maksymalnie w tej rundzie, a o resztę punktów powalczymy na wiosnę. Sytuacja jest trudna, ale nie ma rzeczy niemożliwych - dodał trener Andrzej Więcek.

Stal Rzeszów - Wisła Sandomierz 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Damian Kostkowski 28, 2:0 Wojciech Reiman 53, 3:0 Piotr Ceglarz 67.
Wisła: Janowski - Korona (69 Nogaj), Kolbusz, Konefał, Bażant, Piątkowski, Siedlecki, Kamiński (60 Poński), Ferens (46 Chorab), Sornat (60 Sudy), Putin (60 Piechniak).

Podopieczni trenera Dariusza Pietrasiaka, piłkarze Wisły przez blisko dwa kwadranse pierwszej połowy meczu dotrzymywali kroku piłkarzom Stali.
W 28 minucie po rzucie rożnym, nasi piłkarze nie potrafili wybić piłki daleko od własnego pola karnego. W dużym zamieszaniu w polu karnym, z 10 metrów Przemysława Janowskiego pokonał mocnym strzałem pod poprzeczkę, Damian Kostkowski. W 40 minucie, drugą żółtą w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Bażant i Wisła musiała grać w dziesiątkę.
Po zmianie stron, najpierw Wojciech Reiman, a później Piotr Ceglarz zdobyli dwie bramki.
W 88 minucie za faul naszego bramkarza na graczu Stali, sędzia podyktował rzut karny. Strzał Dominika Chromińskiego obronił Przemysław Janowski.

Chełmianka Chełm - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 3:3 (2:0)
Bramki: Hubert Kotowicz 31, Jakub Gołąb 45, Rafał Kursa 73 - Bartłomiej Smuczyński 69, 90, Michał Grunt 76.

Avia Świdnik - Czarni Połaniec 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Filip Krępa 62, 1:1 Mateusz Wołos 88.
Czarni: Borusiński - Załucki, Witek, Misztal, Janiec, Hul, Zięba, Ryguła (81 Tetlak), Krępa (84 Meszek), Skiba (74 Sobczyk), Miśko (86 Płudowski).

W 43 minucie poprzeczka uratowała Avię od straty gola, po strzale Mateusza Jańca.
W 62 minucie, po błędzie bramkarza gospodarzy gola dla podopiecznych strzelił Filip Krępa. Za moment bardzo dobrą interwencją popisał się nasz bramkarz Jakub Borusiński, broniąc strzał Wojciecha Białka.
W 74 minucie, powinno być 2:0, ale Maciej Witek przestrzelił w bardzo dogodnej sytuacji.
W 79 minucie, ponownie dobra okazja dla Czarnych. Mateusz Janiec przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy.
W 81 minucie, słupek uratował od straty gola Czarnych. Strzelał Daniel Koczon.
Gdy wydawało się, że trzy punkty pojadą do Połańca, najpierw piłka po strzale Piotra Prędoty trafiła w słupek ale niestety dobitka już Mateusza Wołosa była celna. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od nogi naszego obrońcy i wturlała się do siatki.

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W weekend gra piłkarska trzecia liga [WYNIKI] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24