Waldemar Fornalik: Martwi mnie kontuzja Pawła Oleksego

jac
Waldemar Fornalik
Waldemar Fornalik Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Ruch Chorzów rozpoczął grupę mistrzowską od remisu. W Szczecinie podzielił się bowiem punktami z Pogonią (1:1). - Wynik jest sprawiedliwy, chociaż czuję pewien niedosyt - powiedział już po ostatnim gwizdku trener Waldemar Fornalik.

- Myślę, że był to ciekawy mecz, szczególnie w drugiej połowie. Pierwsza odsłona była solidna w naszym wykonaniu. W drugiej, po zmianach, siła Pogoni była większa. Zakończyło się to remisem, który dla mnie jest sprawiedliwy, chociaż obaj z Czesiem Michniewiczem czujemy niedosyt - stwierdził szkoleniowiec "Niebieskich".

- Patrząc na wydarzenia boiskowe, zakręciło się to około remisu. Martwi mnie kontuzja Pawła Oleksego (podejrzenie złamania kości jarzmowej - przyp. red.). Po jego zejściu rozszczelnił się blok obronny - dodał Fornalik.

Trzy lata po degradacji Polonii. Jak potoczyły się losy piłkarzy Czarnych Koszul? [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Waldemar Fornalik: Martwi mnie kontuzja Pawła Oleksego - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24