Po meczu ze Stalą Mielec trener Janusz Niedźwiedź wyrażał obawę, że uraz Marka Hanouska (zszedł z boiska w przerwie spotkania) może wykluczyć Czecha z udziału w ważnym meczu z Rakowem. Okazuje się jednak, że Marek Hanousek szybko dochodzi do zdrowia i ćwiczył razem z kolegami i może zagra w niedzielę (godz. 17.30). Podobnie rzecz wygląda z Bartłomiejem Pawłowskim. Pracują też Juljan Shehu i Ernest Terpiłowski, więc wychodzi na to, że tylko Fabio Nunes jest wyłączony z gry.
Mecz z Rakowem będzie szczególny dla Dominika Kuna, który zagra przeciwko bratu - Patrykowi Kunowi z Rakowa Częstochowa. Obaj bracia grali razem w trzecioligowej Vęgorii Węgorzewo i pierwszoligowym Stomilu Olsztyn. Później drogi rodzeństwa się rozeszły, Dominik wykonał większy skok - do ekstraklasowej Pogoni Szczecin, Patryk zrobił krok wstecz do Rozwoju Katowice, ale później trafił do Rakowa Częstochowa. I właśnie z klubem spod Jasnej Góry przeszedł całą drogę z pierwszej ligi na szczyty ekstraklasy. Trafił nawet do reprezentacji Polski, czego nie udało się bratu. Obaj zagrali już przeciwko sobie, chociażby w sezonie 2018/19. Raków z Patrykiem pokonał Stomil z Dominikiem 2:0 w Częstochowie. Obok siebie przebywali na boisku tylko 25 minut, bo Patryk zszedł w 83 minucie, a Dominik wszedł w 58. Kto będzie górą na stadionie Widzewa?
- Wolałbym grać w jednej drużynie z Patrykiem, występować przeciwko sobie nie jest zbyt komfortową i łatwą sytuacją. Trzeba dawać z siebie 100 procent, co nie bardzo mi odpowiada ze względu na to, kto jest po drugiej stronie - mówił Dominik Kun w wywiadzie dla 1liga.org.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?