Wielki kryzys w polskich skokach. Co zrobi Adam Małysz? Co dalej z Thomasem Thurnbichlerem?

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki Andrzej Banaś / Polska Press
Forma polskich skoczków w obecnym sezonie pozostawia wiele do życzenia. Żadnemu reprezentantowi Polski nie udało się zająć ani raz miejsca w pierwszej dziesiątce. Co jeśli Biało-Czerwoni zawiodą także podczas Turnieju Czterech Skoczni? Konieczne będzie zwolnienie Thomasa Thurnbichlera? Co zrobi prezes PZN Adam Małysz?

Mistrzostwa Polski w Zakopanem

Najbliższy sprawdzian formy polskich skoczków już piątek. W Zakopanem odbędzie się kolejna edycja zimowych Mistrzostw Polski. To będzie ostatni etap przygotowań reprezentantów Polski przed Turniejem Czterech Skoczni.

Do tej pory mistrzostwa kraju odbywały się zazwyczaj w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, ale z uwagi na szacunek dla zawodników i trenerów w okresie świątecznym zawody zorganizowane zostaną wcześniej.

Skoczkowie rozpoczną rywalizację o godzinie 17:00, kwadrans wcześniej (16:45) ruszą zmagania kobiet.

Do użytku oddany został właśnie wyremontowany wyciąg, od poniedziałku zawodnicy po dłuższej przerwie będą mogli skakać na Wielkiej Krokwi. Zawody nie będą miały jednak charakteru imprezy masowej. Na obiekt wpuszczonych zostanie maksymalnie 999 kibiców, którzy kupią bilety bezpośrednio przed imprezą w kasie biletowej.

Na Turniej Czterech Skoczni w sześcioosobowym składzie

Czołowi polscy skoczkowie prezentują się słabo, tymczasem bardzo dobre wieści dotarły z fińskiej Ruki, gdzie Aleksander Zniszczoł dzięki zajęciu 2. i 20. miejsca wywalczył dodatkowe miejsce dla Polski w Turnieju Czterech Skoczni. Nasza reprezentacja będzie mogła wystawić w niemiecko-austriackich zmaganiach sześciu zawodników. Na Rukatunturi punktowali również Klemens Murańka (27. i 8.), Andrzej Stękała (17. i 9.), Jakub Wolny (20. i 12.) i Kacper Juroszek (23. w piątek). Bez punktów z Finlandii wrócili Jan Habdas (35. i 36.) oraz Tomasz Pilch (DSQ oraz 38.).

Wielki kryzys w polskich skokach

Forma polskich skoczków biorących udział w Pucharze Świata pozostawia wiele do życzenia. W obecnym sezonie ani raz reprezentantowi Polski nie udało się zająć miejsca w pierwszej dziesiątce, co więcej zdarzają się konkursy w których nie wszyscy zawodnicy potrafią awansować do drugiej serii. Podobnych sytuacji w ubiegłym sezonie było bardzo mało. Czy zatem możemy mówić o poważnym kryzysie w polskich skokach?

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polacy są daleko. Najwyższe, 22. miejsce z dorobkiem zaledwie 65 punktów zajmuje Piotr Żyła. Punkt mniej zgromadził do tej pory Dawid Kubacki, który według przedsezonowych zapowiedzi działaczy Polskiego Związku Narciarskiego miał włączyć się do walki o Kryształową Kulę. W klasyfikacji Pucharu Narodów Biało-Czerwoni zajmują dopiero siódme miejsce z dorobkiem 158 punktów. Kryzys formy reprezentantów Polski widoczny jest gołym okiem i to nie u jednego, czy dwóch zawodników, ale w całej polskiej kadrze.

Co dalej z Thurnbichlerem?

Co jeśli Biało-Czerwoni zawiodą także podczas TCS, który odbędzie się w dniach od 29 grudnia do 6 stycznia? Konieczne będzie zwolnienie Thomasa Thurnbichlera i zatrudnienie nowego szkoleniowca by ratować sezon? Niewątpliwie trudne decyzje będzie musiał podejmować prezes PZN Adam Małysz bo z każdym nieudanym konkursem skoki w Polsce tracą widzów.

W styczniu PolSKI Turniej

A już w styczniu fanów skoków narciarskich czekać będzie nie lada gratka. Po raz pierwszy w historii, w ciągu ośmiu dni rozegranych zostanie w Polsce aż pięć konkursów na trzech skoczniach!

PolSKI Turniej - tak oficjalnie nazywa się cykl odbędzie się w dniach od 13 a 21 stycznia. 13 i 14 stycznia rozgrane zostaną zawody w Wiśle, konkurs duetów i konkurs indywidualny. 17 stycznia skoczkowie rywalizować będą w Szczyrku w zawodach indywidualnych, 20 stycznia w Zakopanem przeprowadzony zostanie konkurs drużynowy, dzień później indywidualny.

Spodziewamy się dosyć sporej frekwencji. Sprzedaż biletów na konkursy w Wiśle i Zakopanem idzie bardzo dobrze, kibice wybierają się tłumnie na te zawody. Zgodnie z wytycznymi FIS staraliśmy się ustalić takie ceny wejściówek, aby były przystępne dla fanów skoków narciarskich i aby pod skoczniami pojawiło się ich jak najwięcej. Myślę, że na obiektach w Wiśle i Zakopanem trybuny zostaną wypełnione do ostatniego miejsca. Jeśli chodzi o konkurs w Szczyrku, który zostanie przeprowadzony w środku tygodnia to na razie jest nieco gorzej. Pozostaje mieć nadzieję, że również tam dopiszą kibice Dawida Kubackiego, Kamila Stocha czy Piotra Żyły - mówi nam Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.

Na ten moment PolSKI Turniej został zaplanowany w kalendarzu FIS jako format jednorazowy i w kolejnym sezonie się nie odbędzie. Czy pojawi się w następnych latach? Dużo zależy od tego jak przyjmą go sami skoczkowie i kibice. W sezonie 2024/25 konkursy PŚ w Polsce odbędą się w styczniu Zakopanem w styczniu oraz w lutym w Wiśle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielki kryzys w polskich skokach. Co zrobi Adam Małysz? Co dalej z Thomasem Thurnbichlerem? - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24