W tym sezonie superligi niewiele jest meczów, które wzbudzają naprawdę duże emocje. Potyczka Azotów z Orlen Wisłą bez wątpienia jest jednym z hitów rozgrywek. W Puławach głośno bowiem mówią, że po dwóch brązowych medalach, w tym sezonie chcą powalczyć z Płockiem o drugie miejsce. Zapowiada się więc prawdziwa uczta dla kibiców szczypiorniaka, a osoby, które nie dostaną się do hali MOSiR będą mogły obejrzeć relację w Canal+ Sport.
- Historia meczów z Płockiem pokazuje, że do około 50. minuty wynik najczęściej oscyluje wokół remisu, a potem przegrywamy dwiema, trzema bramkami. Kilka razy już tak się zdarzyło i tym razem chcielibyśmy zagrać równo od początku do końca. A początki też różnie wyglądały, bo i potrafiliśmy prowadzić, ale i przegrywać od razu sześcioma bramkami. Tego musimy się wystrzegać – twierdzi skrzydłowy Adam Skrabania.
Październikowy mecz w Płocku miał dla Azotów taki właśnie niekorzystny przebieg. Puławianie już po kilku minutach przegrywali 2:9, ale na kwadrans przed końcem byli gorsi tylko o jedno trafienie. Końcówka znów jednak należała do gospodarzy.
Kilka tygodni później podopieczni trenera Marcina Kurowskiego udowodnili, że potrafią z silnym rywalem grać o zwycięstwo. W Kielcach przegrali z Vive Tauronem dopiero po dogrywce, dzięki czemu zdobyli historyczny punkt.
- Ten punkt dał nam przede wszystkim szansę walki teraz o pierwsze miejsce. Psychologicznie też zyskaliśmy, bo wiemy, że potrafiliśmy po 60 minutach remisować z najlepszym zespołem w Europie. To buduje i dodaje pewności siebie – uważa Skrabania.
Dla Azotów będzie to drugi ważny mecz w ciągu czterech dni. W niedzielę puławianie wygrali w Kwidzynie, ale cieniem na ten występ kładzie się zbyt duża liczba błędów technicznych. Orlen Wisła również ma za sobą ciężkie spotkanie. W sobotę płocczanie pokonali w Lidze Mistrzów duński zespół Bjerringbro Silkeborg.
Przed dzisiejszym meczem cieszy postawa Przemysława Krajewskiego, który w Kwidzynie rzucił dziewięć bramek i był najlepszym graczem spotkania. - Płock gra bardzo zespołowo, zawodnicy szukają lepiej ustawionych kolegów. Mają też duże wsparcie w bramce - mówi Krajewski, który od następnego sezonu będzie już zawodnikiem... Orlen Wisły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?