- Nie możemy tłumaczyć tej porażki jedynie chorobą kilku piłkarzy, ale ta choroba przysporzyła nam więcej problemów niż się spodziewaliśmy. Na szczęście jest już lepiej i Łukasz Sekulski, którynaj dłużej odczuwał skutki wirusa dziś trenował już normalnie i mam nadzieję, że pomoże nam w tym spotkaniu. - mówił na piątkowej konferencji prasowej trener Wilman
Szkoleniowiec Korony spodziewa się trudnej przeprawy w żółto-czerwonych derbach, ale wierzy, że jego zespół wyjdzie z niej z dobrym wynikiem.
- Jesteśmy gotowi na Jagiellonię i mam nadzieję, że za-gramy dobry mecz. W drużynie rywala musimy zwrócić uwagę na kilku piłkarzy nie tylko na najskuteczniejszego strzelca ligi Konstantina Vassiljeva. Generalnie patrzymy jednak na siebie i jeśli zagramy na swoim poziomie i zrealizujemy to co sobie założymy, to będzie dobrze – mówi Wilman.
Szkoleniowiec Korony przyznaje, że gdzieś tam z tyłu głowy siedzi sprawa zmian właścicielskich w Koronie i ewentualnego przejęcia klubu przez senegalskiego inwestora, ale twierdzi, że drużyna ma inne zadania i nie myśli o tym ilu gości z Senegalu przyjedzie na niedzielny mecz.
Jeśli przyjadą to dobrze, bo będzie więcej kibiców na trybunach. Gdzieś tam siedzi z tyłu głowy cała ta sytuacja, ale to nie są nasze sprawy tylko prezesa i prezydenta. My chcemy jak najlepiej przygotować się do meczu i o tym tylko myślimy –dodaje Wilman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?