3 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Wisła prowadziła 1:0 do przerwy z Sandecją, ale w drugiej...
fot. Anna Kaczmarz

Wisła Kraków. Wnioski po ostatnim meczu „Białej Gwiazdy” w 2022 roku

ZBYT GŁĘBOKA DEFENSYWA

Wisła prowadziła 1:0 do przerwy z Sandecją, ale w drugiej połowie cofnęła się bardzo mocno. Zbyt mocno. Trener Radosław Sobolewski tłumaczył to tym, że rywal grał długie podania za plecy obrońców i ci musieli zejść nieco niżej. Zgoda, ale brakowało na to wszystko recepty w postaci utrzymania się przy piłce. To był element, który bardzo mocno szwankował w tym meczu, co powodowało, że po najczęściej szybkiej stracie, Sandecja znów mogła posyłać dalekie podania.

Zobacz również

Błyszczy na salonach! Tak się zaprezentowała była Tomka Kammela!

HIT DNIA
Błyszczy na salonach! Tak się zaprezentowała była Tomka Kammela!

Chwile grozy na terenie jednego z gospodarstw w Kaczlinie

Chwile grozy na terenie jednego z gospodarstw w Kaczlinie

Polecamy

Czesław Lang zaprasza na ORLEN Wyścig Narodów 2024. "Tu rodzą się wielkie talenty"

Czesław Lang zaprasza na ORLEN Wyścig Narodów 2024. "Tu rodzą się wielkie talenty"

Wisła Kraków najbardziej medialnym klubem zaplecza ekstraklasy w kwietniu

Wisła Kraków najbardziej medialnym klubem zaplecza ekstraklasy w kwietniu

Legia idzie all-in! Tyle proponuje Exposito. Chce też piłkarza Pogoni

Legia idzie all-in! Tyle proponuje Exposito. Chce też piłkarza Pogoni