![Kluby ekstraklasy mają swoich dyrektorów sportowych, ludzi...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/a7/bb/6654864167f73_o_large.jpg)
Wnioski dla Cracovii po ekstraklasowym sezonie - było znacznie gorzej niż przed rokiem
Brak dyrektora? Duże ryzyko
Kluby ekstraklasy mają swoich dyrektorów sportowych, ludzi odpowiedzialnych za kształtowanie polityki transferowej. Prezes Cracovii Mateusz Dróżdż uznał, ze nie potrzebuje takiego człowieka, choć zatrudniał dyrektorów, którzy zajmują się czymś innym. Komitet transferowy tworzy on, trener, szef skautingu i szef Akademii. Z ocenami poczekajmy na okienko transferowe, ale przydałby się człowiek, który odpowiadałby długofalowo za sprawy kadrowe. Żeby nie było takiego „przerobu” jak za kadencji trenera Michała Probierza, który jednocześnie był odpowiedzialny za transfery i sprowadził do klubu ponad 50 zawodników. Wielu z nich okazało się trafionymi ruchami, ale równie wielu całkowicie nieudanymi. Przez ponad 2 lata odpowiadał za transfery wiceprezes Stefan Majewski. To za jego przyczyną grają w Cracovii Benjamin Kallman, Virgil Ghita, Jani Atanasov, Paweł Jaroszyński, Arttu Hoskonen, Sebastian Madejski, Patryk Makuch czy Andreas Skovgaard – podstawowi piłkarze czy Kacper Śmiglewski, obecnie kontuzjowany. Oczywiście, można mieć też do Majewskiego zastrzeżenia, ale patrząc z perspektywy, jego transfery się bronią.