Zamierza iść na całość. Potwierdzam: to prawda, wznawiam karierę - mówi Łukasz Rutkowski

Łukasz Madej
Kiedyś Łukasz Rutkowski (na zdjęciu) startował w jednej drużynie z Adamem Małyszem i Kamilem Stochem
Kiedyś Łukasz Rutkowski (na zdjęciu) startował w jednej drużynie z Adamem Małyszem i Kamilem Stochem fot. Wojciech Matusik
Skoki narciarskie. - Moja waga? Żeby była optymalna, muszę troszkę kilogramów zrzucić, ale mimo że przez ten cały nie pilnowałem się jakoś specjalnie, to i tak w sumie jest bardzo dobra. Wierzę głęboko, że w przyszłym sezonie wystartuję w Pucharze Świata, w Zakopanem oczywiście również - mówi Łukasz Rutkowski, pochodzący właśnie z zimowej stolicy Polski skoczek, który ostatnio podjął decyzję o wznowieniu kariery.

A przerwa trwała niemal dwa lata. - Dlaczego tak długo? Miałem taką nieprzyjemną sytuację, że zmarła mi mama, do tego później byłem usunięty z kadry -__ przypomina.

28-latek dodaje: -Wszystko jednak się ustabilizowało. Potwierdzam: to prawda, wznawiam karierę. Kiedy w telewizji oglądałem zawody, myślałem sobie, że przecież od niektórych skoczków byłem nawet lepszy. Motywowało mnie to do tego, by wrócić, znów skakać.

W poprzednim tygodniu wziął udział w mistrzostwach Polski, które odbyły się w Wiśle. Indywidualnie był 30. (104,5 i 87 m), a drużynowe zawody z TS Wisła Zakopane I (wspólnie z Dawidem Kubackim, Klemensem Murańką i Dawidem Jarząbkiem) skończył na drugim miejscu. Gdyby z konkursu drużynowego brać pod uwagę skoki tylko pojedynczych zawodników, to te Rutkowskiego (107,5 i 113) dałyby mu 20. miejsce.

- Ze skokami jak z __pływaniem, tego się nie zapomina - opowiada z uśmiechem. - Wiadomo, kiedy pojawiłem się na skoczni pierwszy raz po tak długiej przerwie, to trochę lęku było. Ale później poszło... Nie można jednak powiedzieć, że moje skoki już są dobre, bo przecież wcześniej ani nie trenowałem, ani nie przygotowywałem się w ogóle i to przez dwa lata. Chciałbym jednak wrócić na taki poziom, jaki kiedyś reprezentowałem.

Rutkowski początki kariery miał obiecujące. Debiut w PŚ zaliczył w styczniu 2007 roku. Rok później został drużynowym brązowym medalistą MŚ juniorów. Najwyższe miejsce, jakie indywidualnie uzyskał w PŚ, to 13. - dwa razy w Sapporo i raz w Bad Mitterndorf (2010 r.). Do tego w 2009 r., wspólnie z Kamilem Stochem, Adamem Małyszem i Stefanem Hulą, był czwarty w konkursie drużynowym MŚ.Teraz w powrocie pomógł mu poseł Jan Duda, którego Rutkowski jest przy okazji asystentem. -_ Jedno zajęcie drugiego nie wyklucza, ale priorytetem są skoki. Rola asystenta to drugorzędna rzecz - _wyjaśnia zawodnik.

Dzięki pomocy Dudy 28-latek nawiązał współpracę z firmą Globet. - Szukam jeszcze wsparcia finansowego, ale mogę już działać. Wiadomo, jaką rolę odgrywają pieniądze, do tego kiedy nie znajduje się w kadrze, to ciężko jest trenować. Dziękuję za pomoc -__mówi.

Właśnie powrót do reprezentacji jest najbliższym celem.

- Chciałbym iść na całość, stawić czoła wyzwaniom. Zamierzam przez całe lato pokazać się z takiej strony, żeby później skakać w reprezentacji. Koledzy mają za sobą ciężki sezon, więc w tej chwili muszą odpocząć, ale ja będę trenować - twierdzi Rutkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zamierza iść na całość. Potwierdzam: to prawda, wznawiam karierę - mówi Łukasz Rutkowski - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24