2 liga piłkarska: Odra Opole - Radomiak Radom 0-0

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Kolejny raz bardzo dobry występ zanotowali środkowi obrońcy opolskiego zespołu: Szymon Przystalski (z lewej) i Aleksander Kowalski.
Kolejny raz bardzo dobry występ zanotowali środkowi obrońcy opolskiego zespołu: Szymon Przystalski (z lewej) i Aleksander Kowalski. Mariusz Matkowski
W meczu na szczycie opolanie byli nieco lepsi. Żadna z drużyn nie zdołała jednak stworzyć klarownej sytuacji do zdobycia gola, więc bezbramkowy wynik nie może dziwić.

Obie drużyny przystąpiły do gry bez swoich kluczowych zawodników. W Radomiaku brakowało kontuzjowanego Brazylijczyka Leaondro i Francuza Matthieu Bemby, który pauzował za kartki. W opolskim zespole brakowało natomiast Waldemara Gancarczyka, który ma do odcierpienia karę trzech meczów za czerwoną kartkę obejrzaną w poprzednim spotkaniu z Siarką w Tarnobrzegu.

Brak tych piłkarzy sprawiał, że potencjał ofensywny obu ekip znacznie osłabł. Miało to odbicie w czasie spotkania. Mało było płynnych akcji, a przez 90 minut żadna ze stron nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji do zdobycia bramki.
Stroną dominującą była Odra, a zwłaszcza było to widoczne po przerwie. Niebiesko-czerwoni do samego końca nacierali, ale defensywa Radomiaka spisywała się bezbłędnie. Dobrze też bronił golkiper Piotr Banasiak, który imponował grą na przedpolu.

Pierwszy raz liczna publiczność poderwała się, w 3. min, kiedy strzelał Mateusz Gancarczyk. Uderzył jednak obok słupka. W 19. min szczęścia szukał Łukasz Winiarczyk, ale jego próbę z 25 m obronił Banasiak. W 36. min po dośrodkowaniu Mateusza Gancarczyka było duże zamieszanie pod bramką gości, ale jego efektem był tylko rzut rożny. Za chwilę główkował Łukasz Staroń, ale Banasiak nie dał się zaskoczyć.

Tuż przed przerwą gorąco zrobiło się pod bramką Odry, ale mieliśmy tylko rzut rożny dla radomian. Po przerwie w 49. min Marek Gancarczyk „zakręcił” dwoma rywalami, ale uderzył lewą nogą niecelnie. W 54. min dobrą interwencją popisał się z kolei Tobiasz Weinzettel broniąc strzał Macieja Filipowicza z rzutu wolnego. Zawodnik Radomiaka uderzał z okolic narożnika pola karnego.

W kolejnych minutach trener Jan Furlepa wprowadzał do gry ofensywnych zawodników. Odra atakowała raz z lewej, raz z prawej strony. Wiele było wrzutek z obu stron czy też ze stałych fragmentów gry. Goście jednak dobrze „czyścili” swoje przedpole. Próbowali też się odgryzać nieśmiałymi atakami, ale w defensywie opolanie byli znakomicie zorganizowani. Kolejny świetny mecz zaliczył kapitan Tomasz Wepa, którego w środku pola dzielnie wspierał Mateusz Peroński. Na wysokim poziomie zagrali też dwaj rośli stoperzy: Szymon Przystalski i co niezwykle cieszy 18-letni Aleksander Kowalski, który robi systematyczne postępy i trudno już sobie wyobrazić zespół Odry bez niego.

Odra Opole - Radomiak Radom 0-0
Odra: Weinzettel - Brusiło, Kowalski, Przystalski, Winiarczyk - Mateusz Gancarczyk (72. Niemczyk), Wepa, Peroński, Marek Gancarczyk (59. Ałdaś), Marzec (66. Trznadel) - Staroń (59. Wolny). Trener Jan Furlepa.
Radomiak: Banasiak - Spychała, Grudniewski, Świdzikowski, Sulkowski - Brągiel, Agu, Kościelny, Kwiek (66. Gawron), Filipowicz (72. Lisowski) - Śliwiński (56. Cupriak). Trener Werner Liczka.
Sędziował Krzysztof Korycki (Warszawa). Żółte kartki: Ałdaś, Wepa - Świdzikowski, Agu, Kościelny, Spychała. Widzów 2300.

Opinie trenerów
Werner Liczka, trener Radomiaka
Nie jest przypadkiem, że Odra zajmuje miejsce w ścisłej czołówce i ma dużo punktów. To bardzo dobrze zorganizowany zespół, szybko potrafiący wyjść z obrony do ataku i mający mocne skrzydła. Dobrze wyglądaliśmy przed przerwą. W drugiej połowie już nieco gorzej. Dla nas ten remis jest sukcesem, a jeden zdobyty punkt na trudnym terenie to jest skarb.

Jan Furlepa, trener Odry
Takie pochlebne słowa od trenera gości, który dużo osiągnął jeszcze podbudują nasz zespół. Od początku do końca staraliśmy się atakować. Mieliśmy jednak problem, by rozgryźć defensywę Radomiaka. Nie udało się, ale nie zwieszamy głów. Zabrakło precyzji przy decydujących podaniach. Po meczu jest w nas dużo sportowej złości i wierzę, że przełożymy ją na następne spotkania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 2 liga piłkarska: Odra Opole - Radomiak Radom 0-0 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24