2 liga. Stal Stalowa Wola w niedzielę podejmie Polonię Bytom. Powalczy o trzecią wygraną w sezonie

W meczu dziesiątej kolejki rozgrywek drugoligowych Stal Stalowa Wola zagra na własnym boisku z Polonią Bytom. Podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego powalczą o trzecią wygraną w bieżących rozgrywkach i zarazem trzecią odniesioną przed własną publicznością.

Zielono-czarni w ostatniej kolejce przegrali w Krakowie z Sandecją Nowy Sącz 0:2. Kto wie jakby potoczyło się to spotkanie, gdyby w pierwszej połowie przy stanie 0:0 kapitan Stali, Jakub Kowalski, wykorzystał rzut karny. Do przerwy stalowowolanie byli zdecydowanie lepsi, ale nieskuteczni. Po zmianie stron szybko strzelony gol dla Sandecji odmienił losy zawodów. Gospodarze wygrali 2:0 (bramki: Dawid Szufryn 52, Radosław Gołębiowski 90).

- Wróciły nasze bolączki. W większości potyczek mamy problem ze zdobywanie goli. Tak było i z Sandecją. Ten mecz powinniśmy zamknąć w pierwszej połowie, gdzie mieliśmy zdecydowaną przewagę. Sandecja ograniczyła nam przestrzeń, ale i tak mieliśmy okazje, których jednak nie udało nam się wykorzystać - powiedział po ostatnim meczu trener Stali Ireneusz Pietrzykowski.

Stal zdecydowanie lepiej prezentuje się na własnym boisku, gdzie wygrała dwa z trzech rozegranych spotkań: 5:2 z Chojniczanką Chojnice i 2:1 z Hutnikiem Kraków. W tabeli zajmuje miejsce 16 i ma na koncie osiem punktów. Znajduje się w strefie spadkowej i 14., pierwszego bezpiecznego miejsca, traci dwa punkty.

Polonia Bytom jest natomiast o jedno oczko wyżej i zdobyła dziewięć punktów. W bieżącym sezonie, podobnie jak zielono-czarni, nie spisuje się najlepiej. Po dziewięciu rozegranych spotkaniach Polonia ma na koncie dziewięć oczek i plasuje się w strefie spadkowej. Niedzielni przeciwnicy Stali podobnie jak i drużyna z Podkarpacia większość meczów tego sezonu rozegrała na wyjeździe. Zaledwie dwie potyczki Polonia rozegrała u siebie. W ostatniej serii gier w Bytomiu gospodarze ograli rezerwy ŁKS Łódź 2:1 odnosząc drugie zwycięstwo w lidze. Polonia pierwszą wygraną odniosła na inaugurację rozgrywek pozostawiając w pokonanym polu Kotwicę Kołobrzeg i to na jej terenie. W drużynie ze Śląska występuje dwóch graczy, którzy w przeszłości zakładali koszulkę w zielono-czarnych barwach. Nie tak dawno w Stali grał Szymon Jopek, a kilka lat temu właśnie ze Stalowej Woli do Polonii trafił Patryk Stefański.

Obie ekipy w przeciągu ostatnich kilkunastu lat mierzyły się ze sobą kilka razy. Po raz ostatni doszło do konfrontacji ponad sześć lat temu. W Bytomiu padł remis 1:1, a w Stalowej Woli minimalnie lepsza była Stalówka. Wiele ze spotkań bezpośrednich odbywało się w latach 80-tych poprzedniego stulecia. Stal jeśli wygrywała z Polonią, to tylko na własnym terenie.