Agnieszka Radwańska o Barborze Strycovej przed piątkowym meczem: Ona ma bardzo dobre czucie piłki

Agnieszka Bialik, Paryż
Christophe Ena
W piątek na kortach Rolanda Garrosa Agnieszka Radwańska będzie walczyć o awans do czwartej rundy.

Po wygranej z Francuzką Caroline Garcią 6:2, 6:4, tym razem na drodze krakowianki stanie Czeszka Barbora Strycova. Nasza tenisistka jest faworytką pojedynku, ale w damskim tenisie wiadomo, że… nic nie wiadomo.

Barbora Strycova, lat 30, po raz pierwszy jest w trzeciej rundzie na Roland Garros. Przed rokiem zajmowała najwyższe w karierze 20. miejsce w rankingu WTA. Życiowy wynik w Wielkim Szlemie zrobiła dwa lata temu: na trawie Wimbledonu doszła do ćwierćfinału. Prawie 5 milionów dolarów zarobione na korcie zawdzięcza głównie 17 mniejszym turniejom deblowym, które wygrała. W singlu zwyciężyła tylko raz: 5 lat temu w Quebecu.

Radwańska ogrywała ją już cztery razy, bez straty seta, a wszystkie mecze panie grały na twardej nawierzchni. Czeszka komplementuje krakowiankę: - Radwańska to dla mnie jedna z najbardziej wymagających rywalek ze wszystkich, które poznałam w tourze. Trzeba się strasznie napracować. Na korcie wszędzie jej pełno, w ogóle nie popełnia błędów. Nie daje żadnej piłki na odpoczynek. Wiadomo, że ona jest z nas wszystkich najsolidniejsza. Liczę na dobry mecz.

Na Czeszkę trzeba uważać. Niedawno w Rzymie doszła do ćwierćfinału ogrywając po drodze kilka dobrych tenisistek. - To jest dziewczyna, która na korcie potrafi wszystko. Ma bardzo dobre czucie piłki, dobrą rękę. Raczej nie jest to zawodniczka w typie Caroline Garcii, która gra z całej siły z każdej strony. Na pewno więc będzie dużo grania, biegania i pewnie będę musiała się uzbroić w cierpliwość – stwierdziła Agnieszka Radwańska.

Tymczasem w rywalizacji panów, bez sensacji: Rafael Nadal i Novak Djoković są już w trzeciej rundzie. Obaj bez większych problemów pokonali swoich rywali w 3-setowych pojedynkach. Hiszpan Argentyńczyka Facundo Bagnisa 6:3, 6:0, 6:3, a Serb Belga Steve Darcisa 7:5, 6:3, 6:4.

Nie ma już w turnieju deblowym Klaudii Jans-Ignacik. Polka w parze ze Szwajcarką Xenią Knoll przegrały 6:2, 1:6, 3:6 z Chorwatką Mirjaną Lucic-Baroni i Serbką Aleksandrą Krunic. Do drugiej rundy awansował za to Łukasz Kubot i Austriak Aleksander Peya. Pokonali oni Ivo Karlovica (Chorwacja) i Purava Raję z Indii 6:1, 6:2.

Z kolei Marcin Matkowski i Lucie Hradecka przegrali w pierwszym pojedynku z Jarosławą Szwedową (Kazachstan) i Florianem Mergeą (Rumunia) 4:6, 4:6. Przed rokiem był finał miksta, teraz skończyło się na pierwszej rundzie.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Agnieszka Radwańska o Barborze Strycovej przed piątkowym meczem: Ona ma bardzo dobre czucie piłki - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24