Alex Dujszebajew i Krzysztof Lijewski skomentowali mecz Industrii Kielce z Gwardią Opole. Nie płaczemy, walczymy dalej - powiedział Alex

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Alex Dujszebajew w meczu z Gwardią Opole rzucił 10 bramek
Alex Dujszebajew w meczu z Gwardią Opole rzucił 10 bramek Orlen Superliga
W 22. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała pewnie na wyjeździe z Corotop Gwardią Opole 40:24, ale wynik zszedł na dalszy plan z powodu groźnie wyglądającej kontuzji kolana Szymona Sićki. Wyklucza go z występów na parkiecie na kilka miesięcy.

Komentarze po meczu Industrii Kielce z Gwardią Opole

- Najgorsze jest to, że Szymon doznał kontuzji. Zobaczymy, jak jest poważna i ile potrwa przerwa. Oby jak najmniej. Mamy bardzo dużo kontuzji w drużynie i to martwi. W każdym meczu dajemy z siebie wszystko, nawet jak jesteśmy osłabieni. Nie płaczemy, walczymy dalej

- powiedział Alex Dujszebajew, rozgrywający Industrii, dla stacji Polsat Sport Extra.

- Cieszymy się z wysokiego zwycięstwa w Opolu. To była bardzo dobra reakzja naszego zespołu po przegranej w Paryżu. Zawodnicy bardzo fajnie zareagowali, bo chcieli wrócić na zwycięskie tory. Kluczem do sukcesy była ruchliwa, mobilna i przestronna obrona. Udało się przechwycić dużo piłek, wyprowadzić wiele kontrataków, które - można tak kolokwialnie powiedzieć - „zabiły” mecz. Tym wybiliśmy gospodarzom nadzieje na pozytywny wynik

- powiedział po meczu Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.

Alex Dujszebajew i Krzysztof Lijewski skomentowali mecz Industrii Kielce z Gwardią Opole. Nie płaczemy, walczymy dalej - powiedział Alex
Orlen Superliga
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24