Arka Gdynia zimą poleci na Cypr?

Specyfika polskich rozgrywek jest taka, że w zimie zawodnicy długi czas nie grają. Przerwa między rundą jesienną a wiosenną trwa blisko 2 miesiące. W tym czasie piłkarze nie mogą oczywiście cały czas odpoczywać, tradycją jest więc to, że polscy ligowcy zimą odbywają zgrupowania przygotowujące do gry na wiosnę. Ba, te zimowe przygotowania służą wyrobieniu formy na cały rok, bowiem latem przerwa między sezonami jest bardzo krótka.

Piłkarze Arki w ostatnich latach nie mogli pozwolić sobie na popularne wśród naszych klubów zagraniczne wojaże do krajów o cieplejszym klimacie, gdzie można przygotowywać się do rozgrywek w warunkach znacznie przyjemniejszych od tych, które panują w Polsce na początku roku. Ze względu na czynione przez klub oszczędności zawodnicy żółto-niebieskich zimę spędzali w kraju, na zgrupowania wyjeżdżając co najwyżej do pobliskich Cetniewa i Gniewina. Ostatni raz gdyńscy piłkarze zimowy obóz przygotowawczy odbyli w 2012 roku, gdy trener Petr Nemec zabrał ich do tureckiego Side.

Klubowe finanse uległy jednak poprawie i w tym roku Arka może sobie pozwolić na przygotowania do sezonu za granicą. W tej chwili na Cyprze przebywa kierownik zespołu, Paweł Bednarczyk, który ustala szczegóły zimowego obozu gdynian na Wyspie Afrodyty. Gdynianie mieliby przygotowywać się do rundy wiosennej w Limassol, gdzie średnia temperatura w styczniu i lutym wynosi około 18 stopni Celsjusza.

Dodajmy, że ostatnia kolejka rundy jesiennej zaplanowana jest na 16-19 grudnia. Arkowcy zmierzą się wówczas na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Rozgrywki wznowione zostaną w terminie 9-12 lutego, gdy żółto-niebiescy zagrają w Warszawie z Legią.

Źródło: www.arkowcy.pl

Sławomir Peszko przed Danią: Na meczu z Kazachstanem więcej zyskamy niż stracimy