Gdynianki do meczu w Turcji przystąpiły właściwie z marszu. W niedzielę grały w lidze z Wisłą CanPack Kraków, a do Kayseri dotarły dopiero w dniu meczu. Można więc powiedzieć, że na parkiet wyszły prosto z samolotu.
Nasze koszykarki mecz zaczęły całkiem nieźle, bo od celnego rzutu za trzy punkty Kristine Vitoli. Zaraz jednak Turczynki wyszły na 6:3. Dwa punkty dla Basketu zdobyła jeszcze Victoria Jankoska i od tego momentu na parkiecie istniał już tylko AGU Spor. Do końca pierwszej kwarty gospodynie pozwoliły gdyniankom rzucić ledwie dwa punkty i po dziesięciu minutach prowadziły 23:7. Zapowiadało się zatem na pogrom.
Na szczęście druga kwarta zaczęła się od dominacji przyjezdnych, które w ciągu czterech minut zanotowały serię 10:0 i Turczynki prowadziły już tylko 23:17. Wtedy jednak nastąpił kolejny zwrot akcji i po serii 7:0 AGU Spor wyszedł na 30:17. Końcówka drugiej odsłony należała już zdecydowanie do Basketu, który drugą partię wygrał 28:15 i do przerwy przegrywał tylko 35:38.
A tuż po przerwie było jeszcze lepiej. Dwie minuty po wznowieniu gry Basket drugi raz w tym meczu wyszedł na prowadzenie (41:40). Turczynki szybko się jednak odgryzły, zbudowały przewagę w okolicach czterech punktów i spokojnie ją utrzymywały. Na szczęście dla gdynianek w końcówce kwarty dwukrotnie za dwa punkty trafiła Amalia Rembiszewska i na dziesięć minut przed końcem było tylko 51:49 dla gospodyń.
Od razu na początku czwartej kwarty stan meczu wyrównała Jelena Skerović. Potem jednak obie drużyny popadły w dziwną apatię, w efekcie czego przez blisko dwie minuty nie oglądaliśmy ani jednego trafienia. Niemoc przełamała rzutem za trzy Maja Miljković z AGU Spor. Gdynianki na punkty czekały jeszcze kolejne dwie minuty i w tym czasie zrobiło się 58:51 dla gospodyń. W końcówce Turczynki pilnowały wyniku i w efekcie wygrały 67:62.
AGU Spor - Basket 90 Gdynia 67:62 (23:7, 15:28, 13:14, 16:13)
AGU Spor: Tolo 18, Page 15, Marginean 12,Miljković 8, Askin 7, Gulcan 4, Kartaltepe 3
Basket: Jankoska 12, Copper 12, Rembiszewska 10, Aleksandravicius 10, Skerović 6, Vitola 5, Makurat 5, Jakubiuk 2, Kotnis 0
Gra Lechii odbija się na frekwencji, ambitna Arka [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
