Cegła Davisa spadła na szczękę Martina. Niezwyciężony Garvonta obronił tytuł[WIDEO]

Zwycięstwo odniósł Gervonta „Tank” Davis, który znokautował Franka „Pogromcę Duchów” Martinem w pierwszej minucie 29 sekundzie ósmej rundy. Uderzył Martina lewym górnym cięciem, po czym znokautował go lewym krosem w szczękę.

– Bum, to właśnie było (górne cięcie)… ręka jak cegła właśnie to wykończyła

– powiedział Davis, reagując na powtórkę jego dynamicznego uderzenia.

Dzięki zwycięstwu 29-letni Gervonta nie tylko utrzymał tytuł po 14 miesiącach przerwy, ale i poprawił swój bilans do 30-0 z 28 nokautami, dodając ten popełniony na Martinie do swojego najważniejszego zestawu efektownych wykończeń, które najpewniej czynią Davisa najbardziej ekscytującym obecnie bokserem.

Nokautujące zakończenie nastąpiło po tym, jak Martin wypracował sobie przewagę we wcześniejszych rundach, potwierdzając ją kontrami i poruszaniem się w ringu w celu udaremnienia ataków „Tanka”, a nawet posiniaczeniem twarzy mistrza.

Davis zwiększał swoją presję z każdą rundą i wielokrotnie uwięził Martina w narożnikach i na linach, zadając miażdżące lewe porste przy każdym przełamaniu gardy. Ten zaciekły pościg Gervonty nabrał tempa w siódmej rundzie, zanim „Tank” uwolnił swoją osławioną, wybuchową moc i zadał Martinowi pierwszą profesjonalną porażkę.

– To był strzał, którego nie widziałem

– ocenił Martin cios rywla lewą ręką, który położył go na deskach.

Tym samym Davis obronił tytuł mistrza świata WBA w wadze lekkiej.

Gervonta przyznał, że rzeczywiście czuł się „trochę zardzewiały” i że w pierwszych rundach miał wrażenie, że nie rozgrzał się całkowicie.

– Ale wszystko w porządku, wróciłem

– powiedział.

Ryan Garcia, którego Davis znokautował w kwietniu 2023 roku, pogratulował „Tankowi” zwycięstwa przez KO Martina tuż przy ringu. Objął się i porozmawiał z Gervonta, śmiejąc się przy tym. Garcia pokazał na swoją koszulkę, na której z przodu widniał napis „Fan Tank nr 1” z przodu, a z tyłu: „Zrewanżuj się mi!”.

Wcześniej, w co-main walce wieczoru o tymczasowy tytuł WBC w wadze półciężkiej, spotkało się dwóch byłych mistrzów świata - Amerykanin David Benavidez i ukraiński bokser Ołeksandr Gwozdyk. Po pełnowymiarowej walce składającej się z 12 rund Benavidez wygrał jednogłośną decyzją i zdobył tymczasowy mistrzowski pas.