Centralna Liga Juniorów. Jesienią Legii Warszawa nie ominęły problemy, wiosną chce walczyć o mistrzostwo Polski

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Legioniści zakończyli 2020 r. na szóstym miejscu.
Legioniści zakończyli 2020 r. na szóstym miejscu. Aleksandra Pątek
Legia Warszawa pierwszą część sezonu Centralnej Ligi Juniorów zakończyła na szóstym miejscu. - Runda była szarpana, ale najważniejsze, że nie straciliśmy kontaktu z czołówką, bo wiemy, że wiosną będzie lepiej - ocenił trener stołecznego zespołu Grzegorz Szoka. Kapitan drużyny Jerzy Munik dodał: - Będziemy walczyć o mistrza, to nie ulega wątpliwości.

Celem Legii Warszawa w tym sezonie jest - jak w seniorach - mistrzowski tytuł. Początek rozgrywek był całkiem udany. W ośmiu kolejkach stołeczny klub odniósł pięć zwycięstw, raz zremisował i poniósł dwie porażki. Później zespół trafił na kwarantannę w związku z koronawirusem. Wrócił do rozgrywek po ponad dwóch tygodniach. W kolejnych dziewięciu spotkaniach Wojskowi mieli serię czterech meczów bez wygranej.

- Runda była szarpana - podsumował szkoleniowiec legionistów Grzegorz Szoka. - Początek mieliśmy bardzo dobry. Później mecz z Pogonią Szczecin został przełożony, bo rywal był na kwarantannie. To wybiło nas z rytmu. Gdy do niego wróciliśmy, to nam plany pokrzyżował koronawirus. Fajnie, że gramy, ale widać, jak okoliczności odbiły się na wynikach. Straciliśmy punkty tam, gdzie teoretycznie nie powinniśmy. Covid sprawił, że niektórzy byli 11 dni poza klubem. Później trzeba było nadrabiać. Bywały tygodnie, w których rozgrywaliśmy trzy spotkania. Obciążenia się nawarstwiały i pojawiały się kontuzje. Z drugiej strony liga jest wyrównana. Po meczu z Varsovią mamy cztery punkty straty do drugiego miejsca.

Derby Warszawy odbyły się w 17., ostatniej w tym roku kolejce najstarszej kategorii CLJ. Legia wygrała 2:0. Jedną z bramek strzelił Wiktor Kamiński, dla którego było to 15. trafienie w tym sezonie. O jedno więcej ma Kacper Skóra z Arki Gdynia.

- Wiktor jest zawodnikiem, który ma bardzo dobre wykończenie akcji. Potrafi uderzyć celnie i mocno - ocenił Szoka. - Odkrycie rundy? Dla mnie nie, bo znam go od kiedy przyszedł do Legii U14 i od początku miał bardzo dobry zmysł do strzelania goli. Powoli go budujemy, bo napastnik żyje z bramek. Jeśli ma sytuacje i może je wykorzystywać, to się rozwija. Dlatego poprzeczkę podnosimy mu stopniowo. Nie chcemy rzucać go na głęboką wodę, choć i tak gra z chłopakami dwa lata od siebie starszymi. Wprawdzie odstaje jeszcze warunkami fizycznymi, ale coraz lepiej gra tyłem do bramki, potrafi utrzymać się przy piłce, obrócić z nią, mimo ataków rywali - opowiadał trener.

Jego drużyna zimową przerwę w rozgrywkach spędzi na szóstym miejscu. Ma 28 punktów, cztery mniej niż zespoły pozycji od drugiej do piątej. Liderem jest Wisła Kraków z dorobkiem 34 punktów. Z tego grona zaległy mecz rozegra tylko Śląsk Wrocław. Jeśli zremisuje lub wygra z 12. w tabeli Jagiellonią Białystok, to awansuje - odpowiednio - na drugie lub pierwsze miejsce.

- Kilka punktów straciliśmy pechowo albo w kontrowersyjnych okolicznościach. Nie ominęły nas kontuzje. Ale najważniejsze, że nie straciliśmy kontaktu z czołówką, bo wiemy, że wiosną będzie lepiej - przekonywał szkoleniowiec legionistów.

- Zima będzie na pewno ciężko przez nas przepracowana i wiosną ruszymy jak nowi. Będziemy walczyć o mistrzostwo, nie mam co do tego żadnych wątpliwości - zapewnił kapitan Legii, Jerzy Munik. Obrońca zespołu dodał: - Problemy związane z koronawirusem nie są wytłumaczeniem, bo inni też mieli z tego powodu ciężkie tygodnie. Powinniśmy zastanowić się, co możemy zrobić lepiej i wiosną wrócić do rozgrywek jako lepszy zespół.

Młodzi legioniści przerwę w zajęciach będą mieli od 16 grudnia do 8 stycznia. Centralna Liga Juniorów zostanie wznowiona w pierwszej połowie marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24