To nie było spotkanie, które porwało publiczność. W pierwszej połowie obie ekipy nie zapewniły rozrywki najwyższych lotów, oddając kilka wątpliwej jakości strzałów. Jedynie Filip Marchwiński, który zdobył jedyną bramkę w pierwszych 45 minutach, sprawił, że przy Bułgarskiej zrobiło się na moment gorąco i emocjonująco. Jednak to by było na tyle, bowiem spotkanie było prowadzone w sparingowym tempie.
Po zmianie stron tempo spotkania nie wskoczyło na wyższy poziom. Obie drużyny cały czas grały zachowawczo, nie tworząc sobie wielkich sytuacji do strzelenia bramki. Nieco bliżej wyrównania była Warta Poznań, jednak ponownie, tak jak w ostatnim meczu z Kolejorzem wyszła mało odważnie, nie zagrażając specjalnie bramce Bartosza Mrozka. Piłkarzom trenera Dawida Szulczka nie można było odmówić waleczności, jednak grając przeciwko Kolejorzowi, w niedzielnych 17. derbach Poznania w najwyższej klasie rozgrywkowej, to nie wystarczyło.
Zielonych dobił w końcówce Filip Dagerstal, który zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie w tym sezonie, ustalając wynik spotkania na 2:0.
Oto partnerki piłkarzy Lecha Poznań! Olśniewające dziewczyny...
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
