Oba zespoły zagrały w mocno przemeblowanych składach. Trener Piasta Waldemar Fornalik z ligowego meczu z Legią Warszawa w wyjściowej jedenastce zostawił tylko dwóch zawodników - Piotra Malarczyka i Frantiska Placha.
Tiago Alves ośmieszył rywali
Goście już w 10. minucie cieszyli się z gola. Tiago Alves ruszył do prostopadłego podania, nie zdołał go powstrzymać Mateusz Żyro, a Portugalczyk ominął bramkarza Michała Gliwę i strzelił do pustej bramki.
Piast nie wyciągnął wniosków
Stal odpowiedziała strzałem Roberta Dadoka, z którym poradził sobie Plach. W 26. minucie zakotłowało się przed bramką Piasta. Andreja Prokić posłał piłkę w pole bramkowe, a sytuację uratował Tomasz Mokwa. Gliwiczanie nie wyciągnęli wniosków, bo tuż przed końcem pierwszej połowy dali się zaskoczyć w tych samych okolicznościach. Znów podawał Prokić, a Mokwę wyprzedził Dadok i z bliska pokonał Placha.
Były okazje, ale skończyło się dogrywką
Na drugą połowę w drużynie Stali wyszli trzej nowi zawodnicy - Mateusz Mak, Petteri Forsell, Kamil Kościelny. Stal wyglądała lepiej, grała z animuszem, ale nie przełożyło się to na klarowne sytuacje. Natomiast Piast w 69. minucie był bliski drugiej bramki, gdy Patryk Lipski główkował tuż koło słupka. Cztery minuty później Plach uratował gości broniąc nogą strzał z bliska Maka. Z czasem było widać, że mecz zmierza do dogrywki i tak się stało.
Strzały Świerczoka, okazja Prokicia i rzuty karne
W dogrywce Piast przejął inicjatywę. Strzałów próbował Jakub Świerczok, ale piłka nie chciała wpaść do bramki Stali. W 117. minucie "piłkę meczową" na nodze miał Prokić, który uderzył nieczysto i nie trafił w bramkę.
Doszło w końcu do rzutów karnych. Na 1:0 dla Stali trafił Krystian Getinger. 1:1 było po strzale Jakuba Świerczoka. Do piłki podszedł Petteri Forsell i było 2:1. Wyrównał na 2:2 Gerard Badia. Na 3:2 strzelił Kamil Kościelny. Michał Chrapek dał remis 3:3. Mateusz Mak fatalnie spudłował, posyłając piłkę wysoko nad bramką. Piotr Malarczyk wyprowadził Piasta na 4:3. W następnej kolejce strzelał bramkarz gospodarzy Michał Gliwa i Frantisek Plach obronił lekki strzał.
OPINIE TRENERÓW
Waldemar Fornalik (trener Piasta Gliwice)
Gratuluję zespołowi awansu, bo w takich meczach to jest najważniejsze. Trzeba podkreślić, że to spotkanie zostało rozegrane w bardzo trudnych warunkach. Nie mówię tylko o temperaturze, bo boisko było lekko zmrożone, dlatego też gratuluję obydwu drużynom olbrzymiej determinacji i charakteru. Przez te 120 minut nikt się nie oszczędzał. Każda ze stron miała swoje sytuacje bramkowe i można to było zakończyć wcześniej, ale tak się nie stało. W rzutach karnych to my byliśmy skuteczniejsi i bardzo się z tego cieszymy, bo dokonaliśmy wielu zmian w wyjściowej jedenastce. Zawodnicy, którzy do tej pory grali mniej, potwierdzili przydatność i swoje walory.
Leszek Ojrzyński (trener Stali Mielec)
Wielka szkoda, bo przegrać mecz pucharowy po rzutach karnych, to loteria. Tym bardziej szkoda, bo w meczu mieliśmy sytuacje, które powinniśmy byli zamienić na bramki. Gdyby tak się stało, to teraz byśmy się cieszyli. Trudno, takie jest życie. Została nam liga, a wiemy, że to jest priorytet. Do końca musimy walczyć o Ekstraklasę. Pozostaje mi pogratulować rywalom, bo w karnych byli bezbłędni i przechodzą do kolejnej rundy. My natomiast skupiamy się na lidze.
1/16 finału Fortuna Pucharu Polski: Stal Mielec - Piast Gliwice 1:1 (1:1, 1:1, karne: 3:4)
Bramki: 0:1 Tiago Alves (10), 1:1 Robert Dadok (45)
Stal: Gliwa - Sus, Błyszko, Żyro (46. Mak), Flis, Getinger - Dadok (46. Forsell), Matras (46. Kościelny), Pawłowski (79. Seweryn), Prokić - Tomczyk (60. Zjawiński).
Piast:Plach - Rymaniak, Malarczyk, Huk, Mokwa (90+3. Holubek) - Pyrka, Jodłowiec, Ajenjo Hyjek (76. Stanek), Lipski (90+3. Chrapek), Vida (76. Badia) - Alves (79. Świerczok).
Żółte karki: Matras - Huk, Rymaniak
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Widzów: Mecz bez udziału publiczności
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?