W ostatnim sobotnim meczu 22. kolejki LOTTO Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na własnym stadionie z Lechem Poznań aż trzema bramkami. - To była katastrofa. Nie możemy tak grać, tym bardziej w meczu u siebie - powiedział po spotkaniu Gerard Badia. Gliwiczanie rozpoczęli pojedynek z Lechem w ofensywnym ustawieniu, ale mimo kilku sytuacji ani razu nie udało im się umieścić futbolówki w bramce. - Bardzo łatwo tracimy piłkę. Mamy sytuację, nie wykorzystujemy jej, a wtedy przeciwnicy przejmują piłkę, tworzą sobie okazję i od razu ją wykorzystują - dodaje hiszpański pomocnik.
Piast Gliwice obecnie ma na swoim koncie 22 punkty, dzięki którym plasuje się na 14. miejscu w tabeli. Już za tydzień niebiesko-czerwoni zmierzą się z uplasowanym "oczko" niżej Górnikiem Łęczna. - To będzie wojna. Musimy wygrać, potrzebujemy punktów. Jeśli nam się to nie uda, to możemy spaść do 1. ligi. Musimy wyjść na boisko jako drużyna, walczyć i przede wszystkim zagrać lepiej - zakończył pomocnik Piasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?