Tyszanie objęli prowadzenie w 10 minucie spotkania. Ładną akcją popisał się Jakub Witecki, a Michał Woźnica z bliska dopełnił formalności. Woźnica w ostatniej chwili zastąpił w składzie kontuzjowanego w trakcie rozgrzewki Adama Bagińskiego. GKS miał przewagę, ale jastrzębianie też mieli swoje okazje. Pod koniec I tercji znakomitej okazji do wyrównania nie wykorzystał młody środkowy napastnik Dominik Paś.
W II tercji mimo ataków obu drużyn blisko dwa tysiące kibiców nie doczekało się goli. Kolejne trafienia padły dopiero w ostatniej odsłonie. Najpierw szansę miało JKH, ale po uderzeniu Jakuba Gimińskiego krążek trafił w słupek. Gospodarze odpowiedzieli celnym strzałem Jarosława Rzeszutki, a asystę przy tej bramce znów zapisał Witecki.
W końcówce trener Robert Kalaber postawił wszystko na jedną kartę i wycofał bramkarza. Jastrzębianie atakowali, ale John Murray zachował czyste konto, a zwycięstwo tyszan strzałem do pustej bramki przypieczętował na 25 sekund przed ostatnią syreną Michael Cichy.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 3:0 (1:0, 0:0, 2:0)
Bramki 1:0 Michał Woźnica (10), 2:0 Jarosław Rzeszutko (48), 3:0 Michael Cichy (60)
Kary Tychy 4, Jastrzębie 8 minut
Widzów 1.800
Tychy Murray - Pociecha, Ciura, Galant, Kalinowski, Bepierszcz - M. Bryk, Kaznadziej, Witecki, Rzeszutko, Woźnica - Górny, Kolarz, Guzik, Cichy, Szczechura - Kotlorz, Gazda, Jeziorski, Komorski, Kogut.
Jastrzębie Raszka - Lukaczik, Homer, Laszkiewicz, Paś, Vozdecky - Kubesz, Jankovicz, Bordowski, Kulas, Pelaczyk - Michałowski, Gimiński, Ł. Nalewajka, Jarosz, R. Nalewajka - Matusik, Bigos, K. Bryk, Wróbel, Świerski.
POLECAMY TWOJEJ UWADZE
24 zawody deficytowe. Sprawdź, których specjalistów szukają
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT
Ile zarabiają nauczyciele, lekarze, policjanci i służby mundurowe SPRAWDŹ LISTĘ PŁAC
Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?