GKS Tychy - PZU Podhale Nowy Targ: Pierwsze spotkanie play off dla tyszan ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU

Hokeiści GKS Tychy rywalizację w play off rozpoczęli od zwycięstwa. W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym podopieczni trenera Pekki Tirkkonena pokonali na Stadionie Zimowym PZU Podhale Nowy Targ i zrobili pierwszy krok w kierunku awansu do strefy medalowej.

Tyszanie po raz trzeci w tym sezonie gościli "Szarotki" na własnym lodowisku. Dwa mecze w zasadniczej części sezonu Taruon Hokej Ligi wygrali różnicą czterech bramek. Tym razem zwyciężyli dopiero po dogrywce, ale w play off nie o wysokość wygranej przecież chodzi.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU GKS TYCHY - PZU PODHALE NOWY TARG

Pierwszy gol dla gospodarzy wspieranych dopingiem dwóch tysięcy kibiców padł w II tercji. W sytuacji sam na sam z bramkarzem faulowany był Alan Łyszczarczyk i sędziowie podyktowali karnego, którego pewnym egzekutorem był specjalista od takich sytuacji Ukrainiec Illa Korenchuk.

Podhale próbowało wyrównać - aktywni byli zwłaszcza byli zawodnicy tyszan Patryk Wronka, Michael Cichy i Alex Szczechura, lecz w bramce GKS świetnie spisywał się Tomas Fucik, który długo zachowywał czyste konto. Do remisu w 49 minucie doprowadził Kanadyjczyk Phill Kiss trafiając w okienko.

W regulaminowym czasie gry więcej bramek już nie padło i zwycięzcę wyłoniła dogrywka rozgrywana w trzyosobowych składach. W 5 minucie dodatkowego czasu gry Bartłomiej Jeziorski strzałem z dystansu zaskoczył bramkarza Podhala wprawiając w wielką radość kibiców gospodarzy.

Tyszanie prowadzą w play off 1:0, a gra toczy się do czterech wygranych. Kolejne spotkanie z Podhalem GKS rozegra w sobotę 2 marca o godz. 17 w Tychach.

GKS Tychy - PZU Podhale Nowy Targ 2:1 po dogrywce (0:0, 1:0, 0:1, dogr. 1:0)

Bramki 1:0 Illa Korenchuk (27-karny), 1:1 Phil Kiss - Michael Cichy, Bartłomiej Neupauer (49), 2:1 Bartłomiej Jeziorski - August Nilsson (65)

Kary Tychy - 6 minut, Podhale - 4 minuty

Widzów 2 tys.

W play off 1:0 dla tyszan (gra się do czterech zwycięstw)