Policzanki wiedziały, że Developres zgubił punkt w Legionowie w piątkowy wieczór, więc przy wygranej nad MKS Kalisz za trzy punkty zmniejszały straty do dwóch punktów w tabeli. I taką okazję wykorzystały.
Chemik świetnie rozpoczął mecz. Trener kaliszanek chciał wybić z uderzenia mistrzynie, szybko brał czasy na żądanie, ale jedyne co zyskał, to że nie doszło do pogromu. W zasadzie wszystkie sety były podobne – wyraźna przewaga Chemika, pełna kontrola i spokojne trzy wygrane partie.
Najbardziej ze zwycięstwa cieszył się Marek Mierzwiński, który w sobotę zadebiutował w roli pierwszego trenera. Zastąpił zwolnionego Jacka Nawrockiego. 14 marca Chemik ma zagrać wyjazdowe spotkanie z Jokerem Świecie.
Grupa Azoty Chemik Police – MKS Kalisz 3:0
Sety: 25:18, 25:18, 25:16
Chemik: Kowalewska, Kąkolewska, Barkocević-Canzian, Wasilewska, Łukasik, Czyrniańska oraz Stenzel (libero) - Naiane, Połeć, Lipska, Milenković, Pol i Żurawska (libero).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
