Sukces polskich siatkarzy w mistrzostwach świata pokazuje, że sport potrzebuje szaleńców i wizjonerów - takich jak trener Vital Heynen. Biało-czerwoni, którzy bronią tytułu, znaleźli się już w gronie sześciu najlepszych drużyn, ale liczą na więcej. Belg ma im w tym pomóc. - Przypomina trochę tego szalonego naukowca z filmu "Powrót do przyszłości". Jego metody sprawiają, że Polacy wygrywają - komentuje redaktor naczelny Sportowy24, Robert Zieliński.