Hubert Hurkacz rozpoczyna tenisowe zmagania w Dubaju. O której i gdzie obejrzeć?

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozgrywany jest turniej rangi 500, w przypadku osiągnięcia dobrych wyników Hurkacz może więc sporo zyskać.

Pierwszym przeciwnikiem naszego tenisisty miał być Brytyjczyk Andy Murray, finalista zmagań w Dosze wycofał się jednak z rywalizacji, co otworzyło szansę gry w turnieju głównym Aleksandrowi Szewczence. Zajmujący 119 miejsce w światowym rankingu zawodnik nie przebrnął co prawda kwalifikacji, ostatecznie jednak i tak zagra w pierwszej rundzie jako tzw. szczęśliwy przegrany.

Urodzony w 2000 roku zawodnik nie powinien być przesadnie trudną przeszkodą dla Huberta. Wszak nigdy w dotychczasowej karierze nie załapał się nawet do czołowej setki światowego rankingu. Jedyne, co może stanowić problem, przynajmniej na początku pojedynku, to fakt, iż jest to tenisista zupełnie nieznany nie tylko jemu, ale całej światowej czołówce, nie za bardzo więc wiadomo, czego się po nim spodziewać.

W Dubaju Polak spróbuje powalczyć o powrót do czołowej dziesiątki światowego rankingu. Nie będzie to jednak łatwe, musi bowiem osiągnąć naprawdę dobry rezultat (finał) lub liczyć na potknięcie któregoś z wyprzedzających go rywali, którzy w tym tygodniu także walczą o rankingowe punkty w różnych turniejach.

Mecz Huberta Hurkacza z Aleksandrem Szewczenką zostanie rozegrany jako ostatni na korcie centralnym. Rozpocznie się więc nie wcześniej niż o godzinie 17:30 czasu polskiego. Transmisję spotkania przeprowadzi Polsat Sport Extra i Polsat Sport Go.