Hurkacz po awansie do finału Szanghaj Masters: Jestem bardzo zadowolony

OPRAC.: Filip Bares
epa/pap
"Jestem bardzo zadowolony z tego występu" - przyznał Hubert Hurkacz po zwycięstwie nad amerykańskim tenisistą Sebastianem Kordą 6:3, 6:4 w półfinale turnieju ATP Masters 1000 na twardych kortach w Szanghaju. Polak ma szansę na jeden z największych sukcesów w karierze.

Hurkacz wygrał pewnie, był stroną dominującą, bardzo dobrze serwował - wygrał 40 z 47 punktów po swoim pierwszym podaniu, posłał 14 asów, a w całym turnieju ma ich już 77. Rywal nie miał żadnej okazji do przełamania.

"Jestem po prostu bardzo zadowolony ze swojego dzisiejszego występu. Dobrze serwowałem, wykonywałem kilka świetnych uderzeń z głębi kortu, cały czas wywierałem presję na Sebastiana" - skomentował mecz 26-letni wrocławianin.

Polak jest o krok od siódmego tytułu w karierze, ale dopiero drugiego w imprezie rangi Masters 1000, które prestiżem ustępują jedynie zawodom wielkoszlemowym.

"Z głębi pola uderzał tak, że Kordzie trudno było mu dorównać. Przy własnym podaniu był niemal nie do zatrzymania" - napisano o Hurkaczu na oficjalnym profilu ATP i zwrócono uwagę, że Polak nie pozwolił trzy lata młodszemu Amerykaninowi zaprezentować pełni jego umiejętności.

"Pracuję nad tym, aby moja gra była coraz trudniejsza dla rywali. Z drugiej strony staram się rozpracować każdego przeciwnika i wybrać taktykę, która maksymalnie utrudni mu rywalizację ze mną. A do tego staram się być silny psychicznie i po prostu walczyć na korcie" - dodał podopieczny amerykańskiego trenera Craiga Boyntona.

Hurkacz trzeci sezon z rzędu awansował do finału turnieju rangi Masters 1000. Sięgnął po trofeum wiosną 2021 w Miami, a przed rokiem w Montrealu przegrał decydujące spotkanie z Hiszpanem Pablo Carreno-Bustą.

O siódmy w karierze tytuł w niedzielę powalczy z lepszym w drugim półfinale, w którym zmierzą się rozstawiony z numerem piątym Rosjanin Andriej Rublow i turniejowa "18" - Bułgar Grigor Dimitrow.

Polak zapewnił sobie już awans z 17. na co najmniej 14. lokatę w światowym rankingu. Poza tym wciąż będzie się liczył w walce o udział w kończącym sezon turnieju masters - ATP Finals w Turynie. W zestawieniu "Race to Turin", które wyłoni ośmiu uczestników tej imprezy, może awansować nawet na 11. pozycję.

W puli nagród imprezy w Szanghaju jest 10,05 mln dolarów, z czego zwycięzca może liczyć na 1,26 mln, a pokonany w finale otrzyma 662 tys.(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24