Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów ZDJĘCIA, WYNIK Niebiescy byli bliscy sprawienia sensacji, ale stracili gola w ostatniej akcji meczu

Przedostatni w tabeli Niebiescy pojechali do „jaskini lwa”, czyli na stadion lidera tabeli Jagiellonii Białystok. Beniaminek z Chorzowa był skazany na pożarcie, chociażby dlatego, że w tym sezonie wygrał tylko jeden mecz., Ruch, który potrzebuje punktów jak tlenu, wiosnę zaczął od dwóch meczów na Stadionie Śląskim - przegrał z Legią Warszawa 0:1 i zremisował z Wartą Poznań 0:0. „Jaga” w tym roku wygrała z Widzewem w Łodzi 3:1 i przegrała u siebie z Lechem Poznań 1:2.

Ruch 21 lutego pozyskał nowego napastnika. Soma Novothny podpisał kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o rok. Węgier pojechał z Niebieskimi do Białegostoku i zaczął mecz na ławce rezerwowych. Natomiast inny nowy zawodnik - Hiszpan Josema pierwszy raz wyszedł w podstawowym składzie. Z powodu urazów nie mogli zagrać Juliusz Letniowski i podstawowy obrońca Maciej Sadlok.

Jak można było się spodziewać „Jaga” atakowała od początku, a Ruch przyjmował rywala na swojej połowie. W 12. minucie Jesus Imaz strzeli z woleja z pola karnego, a dobrze ustawiony Dante Stipica złapał piłkę. Niebiescy z czasem zaczęli próbować się odgryzać. W 27. minucie Miłosz Kozak strzelił za wysoko, dziewięć minut później Patryk Sikora po rzucie rożnym główkował niedaleko słupka.

Aż wreszcie przyszła 41. minuta. Adam Vlkanova popisał się świetnym przerzutem piłki na prawą stronę. Daniel Szczepan postanowił huknąć z woleja sprzed pola karnego i wyszła mu bramka „stadiony świata”!

Zobacz WIDEO z golem „Szczepka”

Jagiellonia chciała wyrównać jeszcze przed przerwą, ale skończyło się tylko na strzale Bartłomieja Wdowika blisko spojenia słupki z poprzeczką.

W 52. minucie Szczepan był bliski strzelenia jeszcze ładniejszej bramki. Po podaniu Kozaka strzelił z przewrotki tuż koło słupka.

Trzy minuty później z sześciu metrów nad poprzeczką główkował Szymon Szymański. „Jaga” była wyraźnie zaskoczona atakami Ruchu, ale nie straciła gola i ciągle mogła liczyć na odwrócenie meczu.

Goście jednak dobrze się bronili i Jagiellonia nie potrafiła się przebić przez niebieski mur. Końcowe minuty, to ataki gospodarzy i walką Niebieskich o utrzymanie prowadzenia. Było coraz bardziej nerwowo - trener Janusz Niedźwiedź zobaczył żółtą kartkę.

Sędzia doliczył 7 minut. Jagiellonia starała się jeszcze coś zmienić. Ruch bronił się heroicznie i ofiarnie, jednak właśnie w siódmej minucie stracił gola na 1:1. Po rzucie rożnym Mateusz Bartolewski podbił piłkę głową i z powietrza strzelił Imaz ustalając wynik. Wkrótce potem sędzia zakończył mecz...

Zobacz WIDEO z golem na 1:1

Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Daniel Szczepan (41), 1:1 Jesus Imaz (90+7)

Jagiellonia: Zlatan Alomerović - Michal Sacek, Mateusz Skrzypczak, Jetmir Haliti (90. Dusan Stojinović), Bartłomiej Wdowik (69. Jose Naranjo) - Dominik Marczuk (58. Jakub Lewicki), Taras Romanczuk, Nene (69. Jarosław Kubicki), Jesus Imaz, Kristoffer Hansen - Afimico Pululu (46. Kaan Caliskaner).

Ruch: Dante Stipica - Robert Dadok, Patryk Stępiński, Szymon Szymański, Josema (78. Mateusz Bartolewski), Tomasz Wójtowicz - Miłosz Kozak (71. Wiktor Długosz), Filip Starzyński (78. Łukasz Moneta), Patryk Sikora, Adam Vlkanova (85. Przemysław Szur) - Daniel Szczepan (85. Soma Novothny).

Żółte kartki: Caliskaner, Sacek - Długosz, Stępiński

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń)

Widzów: 11.098