Jakub Dłoniak po wielu latach wrócił do Gorzowa. Kiedyś grał w Zastalu Zielona Góra

Ekstraklasa po raz pierwszy w Zastalu Zielona Góra

Jakub Dłoniak jest wychowankiem Chemika Gorzów, z którego jako zdolny junior trafił do Szczecina. Szybko jednak ruszył w dalszą drogę po Polsce. Przez kilka sezonów grał w pierwszoligowych drużynach Tarnovii Tarnowo Podgórne, Znicza Pruszków i Spójni Stargard Szczeciński. W sezonie 2008-09 był królem strzelców pierwszej ligi, nic więc dziwnego, że został dostrzeżony przez kluby z najwyższej klasy rozgrywek. Jako pierwsi szansę gry w ekstraklasie dał gorzowianinowi Zastal Zielona Góra w 2010 roku, który awansował właśnie do koszykarskiej elity. Grający na pozycjach rzucającego obrońcy i niskiego skrzydłowego zawodnik reprezentował zielonogórski klub przez dwa sezony. Najpierw zdobył tytuł najlepszego debiutanta Polskiej Ligi Koszykówki, a w 2012 roku w rozgrywkach ekstraklasy zdobył z Zastalem brązowy medal.

Król strzelców, reprezentant Polski

Jak się później okazało, w żadnym kolejnym zespole Jakub Dłoniak nie grał tak długo, jak w Zielonej Górze. Koszykarz sporo najeździł się po Polsce. Długą podróż rozpoczął od gry w zespole Jeziora Tarnobrzeg, w którym w sezonie 2012/13 został królem strzelców ekstraklasy (średnia 20,1 pkt. na mecz). Później był zawodnikiem kolejnych klubów z najwyższej klasy rozgrywek: Rosy Radom, Śląska Wrocław, MKS-u Dąbrowa Górnicza, Startu Lublin, AZS-u Koszalin i GTK Gliwice. Warto dodać, że Jakub Dłoniak ma za sobą grę w reprezentacji Polski. W 2013 roku został powołany do szerokiej kadry, a rok później zagrał w dwóch towarzyskich meczach przeciwko Czechom. W 2019 roku trafił do pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg, a dziś – po wieloletniej nieobecności – znów gra w Gorzowie.

Debiut Jakuba Dłoniaka w gorzowskiej drużynie był niezwykle udany. Koszykarz zdobył aż 33 punkty, a jego nowa ekipa pokonała WKK Wrocław 75:65. - Zawsze lubiłem rzucać, trenowałem ciężko na to, żeby trafiać i kontynuuję to, pomagając chłopakom. Cała przyjemność przyjść, pograć, porywalizować i reprezentować swoje miasto – mówił Jakub Dłoniak na antenie Radia Zachód.

Pozytywny klimat wokół koszykówki

- Męski basket wrócił na gorzowskie parkiety i to w całkiem fajnym stylu – uważa Andrzej Stefanowicz, trener zespołu Onlajnersi Kangoo Basket Gorzów, który jest wiceliderem w grupie B dolnośląsko-lubuskiej trzeciej ligi. - Nasza drużyna, startując w rozgrywkach trzeciej ligi ma przede wszystkim cele szkoleniowe. Obecnie trzon tworzą byli zawodnicy GKK Gorzów, młodzież MKK Basket, a już wkrótce dołączą chłopacy ze Szkoły Koszykówki Kangoo Basket. To z myślą o nich gramy teraz i od pięciu lat trenujemy młodych adeptów koszykówki. Jest szkolenie dzieci i młodzieży, są klasy sportowe, turnieje 3x3, streetball, biwaki i pozytywny klimat wokół koszykówki. Dziękujemy za wsparcie Gorzowskiej Społeczności Koszykówki oraz miastu Gorzów, sponsorowi strategicznemu Onlajnersi i partnerom Proton, KDK Fitness, Smaczna Dieta.

OBEJRZYJ: Co robił Łukasz Koszarek w więzieniu?