Jens Gustafsson: Mam nadzieję, że z Cracovią przejmiemy inicjatywę mocniej niż ostatnio

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jens Gustafsson
Jens Gustafsson Adam Jastrzębski/Polska Press
- Dante, Pontus, Linus, Marcel i „Kuchy" - przy ich występach mamy znaki zapytania. Nie mogę powiedzieć, czy znajdą się w składzie. Sytuacja jest skomplikowana, ale sobie z nią poradzimy – mówił trener Pogoni Szczecin Jens Gustafsson na przedmeczowej konferencji prasowej.

W sobotę Pogoń o godz. 17.30 podejmie Cracovię Kraków. Portowcy spróbują się przełamać na swoim boisku, bo już dawno tu nie wygrali, a „Pasy” powalczą o trzy punkty, by zbliżyć się do szczecińskiego zespołu w ligowej tabeli i być w grze o 4. pozycję.

W czwartek Jens Gustafsson przedstawił sytuację w Pogoni przed sobotnim meczem.

Sytuacja kadrowa
Odpowiedź powinna być długa i bardzo wyczerpująca, ale nie mogę przekazać w tym wypadku zbyt wielu informacji. Luka Zahović jest zawieszony, więc nie zagra, Rafał Kurzawa również będzie poza składem. Dante, Pontus, Linus, Marcel i "Kuchy" - przy ich występach mamy znaki zapytania. Nie mogę powiedzieć, czy znajdą się w składzie. Sytuacja jest skomplikowana, ale sobie z nią poradzimy.

O reakcji po golu Kamila Grosickiego w Poznaniu
Nie mogę powiedzieć, że kocham tego rodzaju rzuty karne. Ale żeby zrobić to w takim stylu, to trzeba mieć ogromną odwagę i odporność mentalną. Niewielu piłkarzy byłoby na to stać. Jestem bardzo szczęśliwy, że mam w drużynie zawodnika z taką odwagą. Pomimo tego po meczu powiedziałem mu, że jeśli zrobić coś takiego raz jeszcze, to go zabiję (śmiech). To był fantastyczny gol, stąd moja spontaniczna reakcja. Między innymi dlatego na takie mecze jak nasz z Lechem chodzi po 40 tysięcy ludzi, aby oglądać takie bramki.

Wahan Biczachczjan
Zagrał przez 60 minut w meczu reprezentacji Armenii przeciwko Cyprowi. Kiedy wrócił do Szczecina, od razu rozpoczął treningi. Po 15 minutach pierwszych zajęć otrzymał bardzo silne uderzenie w bardzo wrażliwe miejsce. To spowodowało, że był poza zespołem przez cały tydzień przed meczem z Lechem. Nie był gotowy nawet na te minuty, który zagrał w tym meczu. Może właśnie dlatego nie pokazał się w Poznaniu tego, na co go stać. Mieliśmy trudną sytuacje w starciu z Lechem, na naszej ławce zasiadało wielu obrońców. Chcieliśmy zaczekać ze zmianami tak długo jak to możliwe. Z ofensywnych, będących w pełni sił graczy mieliśmy Alexa, ale musieliśmy wprowadzić go do gry już po 10 minutach. To miało wpływ na cały przebieg meczu.

Kto niespodziewanie wskoczy do składu na Cracovię
O Przyborku mówi się bardzo wiele, ale pewnie niewiele wiecie o Yadegarze Rostamim. On w przyszłości może być bardzo ważnym piłkarzem dla Pogoni. Może jeszcze nie w sobotę, ale mocno na niego liczymy w przyszłości. Gdy słyszę podobne pytania, natychmiast na myśl przychodzi mi ten zawodnik.

Czy remis z Lechem został przez kibiców najcieplej przyjęty odkąd jest trenerem Pogoni
Nie mogę się wypowiadać na temat odczuć kibiców, ale mogę powiedzieć o swoich odczuciach. Osobiście byłem bardzo zadowolony z tego jednego punku, biorąc pod uwagę to, jak wyglądała gra. Kiedy siedzę tu przed Wami i rozmawiamy o meczach z przeszłości, niejednokrotnie mówię, że Pogoń gra bardzo dobrą piłkę i stwarza wiele sytuacji. Wiem, że musimy patrzeć przede wszystkim na wyniki, ale nasza gra była w tej rundzie bardzo dobra. Muszę powiedzieć, że w Poznaniu Lech grał lepiej niż my. Musimy podnieść nasz poziom, aby być jeszcze lepsi. Jestem zadowolony z poświęcenia całej drużyny, z tego, jak Grosik strzelił karnego, a Dante jedenastkę wybronił. Punkt wywalczony w Poznaniu jest dla nas niezmiernie cenny. Musimy wyciągnąć z lekcję z tego ostatniego meczu, aby w kolejnych być jeszcze lepsi.

Okazjach w meczu z Lechem
We wcześniejszych meczach stwarzaliśmy mnóstwo sytuacji, a przeciwko Lechowi tak wiele ich nie było. Mieliśmy za to bardzo wiele dobrych momentów w obronie, zwłaszcza po stracie drugiej bramki. Jestem pewien, że w porównaniu z meczem z Lechem w sobotę będziemy jeszcze lepsi w ofensywie. Wiem, że po starciu z "Kolejorzem" wielu zawodników miało takie odczucia, że powinniśmy grać lepiej, że powinniśmy jeszcze lepiej operować piłką. Sądzę, że jesteśmy na to gotowi.

Cracovia
Widzimy różne aspekty ich gry. Muszę powiedzieć, że wyglądają w tym sezonie bardzo dobrze. Grają w ustawieniu 5-3-2 lub 5-4-1. To silny fizycznie, mocny przy stałych fragmentach gry zespół. Drużyna bardzo dobrze zrównoważona przy rozprowadzaniu krótkich piłek i graniu długich piłek. Przed nami wyrównany mecz, ale mam nadzieję, że przejmiemy inicjatywę mocniej niż ostatnio. Musimy pokazać, że chcemy wygrać, bo tylko dzięki temu będziemy zdolni, aby to zrobić.

Bartosz Klebaniuk i Alex Gorgon
Abstrahując od sytuacji zdrowotnej w drużynie, mogę powiedzieć, że obaj zasługują, aby wybiegać w wyjściowej jedenastce. Klebaniuk dostał jedną dużą szansę i szczególnie w meczu z Legią ją wykorzystał. Później jego pewność siebie nieco spadła. Przez ten czas, gdy był poza drużyną pracowaliśmy bardzo mocno nad tym, by mu tę pewność siebie przywrócić, by był jeszcze bardziej dojrzały, gdy dostanie szansę kolejnym razem. Kiedy otrzymał ją w meczu wyjazdowym z Lechem, to pokazał, że jest gotowy. Musimy pamiętać, że nie jest łatwo wejść na boisko w takiej sytuacji jak on. Przed wieloma tysiącami kibiców Lecha. Niezależnie co się stanie z Dante, mamy do Klebaniuka duże zaufanie. Jeśli chodzi o Alexa, on jest coraz bliżej, ale konkurencja na jego pozycji jest niezmiernie zacięta. Teraz okoliczności były jasne: Alex powinien być osobą, która wejdzie na plac gry w meczu z Lechem. Sądzę, że zauważyliście, jak dobrym, pożytecznym graczem jest dla Pogoni. On udowodnił, że jest gotowy w stu procentach, żeby grać. Świetnie wykonał pracę po tej ciężkiej kontuzji. Nie należy być zaskoczonym, jeśli pojawi się w wyjściowej jedenastce w sobotę.

Jewhen Konoplianka
Nie znam go zbyt dobrze. Tak jak mówiłem w przypadku szwedzkich zawodników grających w Lechu, nie możemy skupiać się na jednym piłkarzu, tylko na całej drużynie. Moja filozofia jeszcze bardziej się sprawdza, gdy mówimy o zawodniku, który porusza się po wielu strefach. Nie możemy skupiać się tylko na nim, bo to otworzy wiele innych miejsc innym graczom rywala.

Większa swoboda Kamila Grosickiego
Nie zgadzam się z tezą, że Kamil nie broni. W przeszłości być może tak było, ale sądzę, że to bzdury, że "Grosik" nie gra dobrze w obronie. W spotkaniu z Lechem wykonywał w defensywie bardzo dobrą robotę. Oczywiście ma bardziej cechy ofensywne, co powoduje, że nie jest najlepszym obrońcą na świecie, ale sądzę, że udało nam się znaleźć dobry balans. Taki, dzięki któremu on teraz właściwie pracuje w obronie. Chciałbym zaprzeczyć tym wszystkim opiniom, że on nie broni, bo to robi. Wydaje mi się, że każdy musi wykonywać swoją pracę w defensywie i ofensywie. Dla mnie ważne jest, aby nikt na boisku nie był wykluczony z ciężkiej pracy, bo to sposób na to, aby odnieść na koniec sukces. Nie podoba mi się pomysł, że ktokolwiek miałby robić na boisku co chce, bo zaraz każdy będzie chciał się tak zachowywać. Uważam, że nie powinniśmy tutaj szukać żadnych zmian, tylko kontynuować to, co robimy, bo działa to dobrze.

Liczba stoperów w końcówce meczu z Lechem
Liczyłem, że w drugiej połowie wrócimy do gry, ale w miarę jak mecz trwał widziałem, jak bardzo to będzie trudne. W dużej mierze ze względu na fakt, jak groźne były dośrodkowania Lecha, uznałem, że potrzebujemy pięciu obrońców w końcowej fazie meczu. To nie jest jednak nasz styl. Musimy grać zgodnie z tożsamością Pogoni. Czasem jednak trafiają się takie mecze jak ten z Lechem, gdy musimy grać właśnie w taki sposób.

Dante Stipica
Nie mogę potwierdzić, że miał wstrząśnienie mózgu. Mogę za to powiedzieć, że odczuwał bardzo silne zawroty głowy. Chciałem zaczekać ze zmianą do końca połowy, ale Dante nie widział, więc nie mogliśmy się z tym wstrzymać. On nie był w stu procentach sprawny, gdy obronił rzut karny, więc należą mu się za to jeszcze większe brawa. Sytuacja może zmienić się z dnia na dzień, więc w tym momencie nie mogę powiedzieć, czy zagra z Cracovią. Obecnie trenuje indywidualnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jens Gustafsson: Mam nadzieję, że z Cracovią przejmiemy inicjatywę mocniej niż ostatnio - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24