John van den Brom chwali nowych piłkarzy Lecha Poznań. "To jest świetna rzecz"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
John van den Brom wypowiedział się po meczu Lecha Poznań z Żalgirisem Kowno
John van den Brom wypowiedział się po meczu Lecha Poznań z Żalgirisem Kowno Adam Jastrzębowski
Lech Poznań zrobił pierwszy krok w stronę III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Kolejorz pokonał Żalgiris Kowno 3:1. To było przyjemne zwycięstwo, choć w drugiej połowie niebiesko-biali zagrali z nieco mniejszym "zębem". Po meczu wypowiedział się szkoleniowiec niebiesko-białych John van den Brom.

Kolejorz zagrał dwie różne połowy. W pierwszej połowie Lech praktycznie zmiażdżył przeciwnika, natomiast w drugiej nieco spuścił z tonu. W grę Lecha wkradła się niedokładność o czym powiedzial Holender.

- Pierwsza połowa była bardzo dobra dla nas. Kontrolowaliśmy grę, mieliśmy posiadanie piłki. Zmienialiśmy pozycję, były trzy fantastyczne bramki. W przerwie nie miałem się, do czego przyczepić. W drugiej polowie zabraklo nam dokladnych podań, było trochę nerwowości, a rywale zdobyli pięknego gola. Oczywiście jesteśmy zadowoleni z meczu. Daliśmy paru zawodnikom kilka minut, by się ograli, z czego też się cieszymy - powiedział na wstępie John van den Brom.

Zobacz też: Miło, łatwo i przyjemnie. Lech Poznań z niezłą zaliczką przed rewanżowym starciem z Żalgirisem Kowno. Awans niemal pewny

Holenderski szkoleniowiec na pomeczowych konferencjach prasowych zazwyczaj nie chwali personalnie swoich piłkarzy, jednak po spotkaniu z Żalgirisem postanowił zrobić wyjątek, chwaląc nowych graczy Kolejorza, którzy przybyli w letnim okienku transferowym.

- Chciałbym powiedzieć o trzech naszych nowych zawodnikach. To, jakie mają łatwe i swobodne wejście do zespołu, to jest świetna rzecz. Miha Blazić, tu widać jego doświadczenie. Elias natomiast wygląda, jakby tu był od roku. To samo dotyczy Dino Hoticia, który gra jakby tu był od dawna. Ogromny komplement i gratulacje dla trójki - zaznaczył trener.

Jeszcze przed przerwą boisko musiał opuścić Filip Marchwiński, a w jego miejsce wszedł Jesper Karlstroem, który miał spory udział przy straconej bramce. Marchwiński w poprzednim meczu z Piastem Gliwice wyglądał bardzo dobrze, zdobył dwie bramki. W czwartkowym spotkaniu zagrał już nieco gorzej. Szkoleniowiec został zapytany o stan zdrowia młodego gracza niebiesko-białych i uspokoił kibiców.

- Na szczęście to nie jest nic poważnego. Po konsultacji z fizjoterapeutami, stwierdziliśmy, że zdejmiemy go przed przerwą. Nie wydaje się to być nic poważnego i powinien być gotowy na niedziele, jednak to będziemy wiedzieć po dokładnych badaniach - stwierdził.

Lech Poznań jedzie do Kowna z komfortową zaliczką.Zobacz oceny zawodników --->

Lech Poznań - Żalgiris Kowno 3:1. Hotić imponował, nowe naby...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: John van den Brom chwali nowych piłkarzy Lecha Poznań. "To jest świetna rzecz" - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24