Krzysztof Lijewski, drugi trener piłkarzy ręcznych Industrii Kielce: Nie myślimy o problemach, bo można by zwariować

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
- Cieszymy się, że ta grupa pozytywnie podchodzi do trudnego tematu, czyli braku sponsora - mówi drugi trener piłkarzy ręcznych Industrii Kielce, Krzysztof Lijewski.
- Cieszymy się, że ta grupa pozytywnie podchodzi do trudnego tematu, czyli braku sponsora - mówi drugi trener piłkarzy ręcznych Industrii Kielce, Krzysztof Lijewski. PGNiG Superliga/Industria Kielce
- Gdyby człowiek myślał tylko o problemach, które w ostatnim czasie dotykają klub, to by zwariował. Cieszymy się, że ta grupa pozytywnie podchodzi do trudnego tematu, czyli braku sponsora. Patrząc na chłopaków wiem, że nikt nie załamuje rąk i nie lamentuje - mówi drugi trener piłkarzy ręcznych Industrii Kielce, Krzysztof Lijewski.

Krzysztof Lijewski o problemach Industrii Kielce: Nie myślę o tym, bo by można było zwariować

Jak wiadomo, od kilku miesięcy kielecki klub przeżywa problemy finansowe, związane z wycofaniem się głównego sponsora. Z Industrii do Telekomu Veszprem odszedł Francuz Nedim Remili, a kwota odstępnego pozwoliła mistrzom Polski przetrwać pewien okres. Ale mówi się, że jeśli w trybie pilnym nie będzie znaleziony nowy, strategiczny sponsor, który zabezpieczy budżet na przyszły sezon na odpowiednim poziomie, drużynę czeka exodus. Pisaliśmy niedawno, że trenera Talanta Dujszebajewa oraz sześciu zawodników Industrii (Andreasa Wolffa, Nicolasa Tournata, Benoita Kounkouda, Dylana Nahiego, Daniela Dujszebajewa i Alexa Dujszebajewa) bardzo chętnie przyjąłby węgierski Pick Szeged. Propozycje z innych klubów ma kilku innych graczy Industrii.

Nic dziwnego, że poniedziałkowe spotkanie z dziennikarzami, dotyczące środowego, wyjazdowego meczu Industrii z Zagłębiem Lubin (godzina 17) zdominowały tematy gabinetowe.

– Gdyby człowiek myślał tylko o problemach, które w ostatnim czasie dotykają klub, to by zwariował. Cieszymy się, że ta grupa pozytywnie podchodzi do trudnego tematu, czyli braku sponsora. Patrząc na chłopaków wiem, że nikt nie załamuje rąk i nie lamentuje. Każdy z nich jest skupiony na grze i jak najlepszym wykonywaniu swoich obowiązków. Mam nadzieję, że tak zostanie i w takich optymistycznych nastrojach otrzymamy w najbliższym czasie informacje, na które wszyscy czekamy. Pewnie, najlepiej byłoby, żebyśmy te pozytywne informacje otrzymali już nawet dzisiaj. Ale nie zależy to od nas. My jesteśmy od wykonywania pracy na boisku. Są rzeczy poza naszą kontrolą i zostawiamy je zarządowi klubu - powiedział Krzysztof Lijewski.

- Odcinam się od tej całej sytuacji i nie myślę o tym dużo, bo niczego zbytnio nie mogę zmienić. Tak jak zwykle, wykonuję swoją pracę i pod tym względem u mnie nic się nie zmienia – mówi skrzydłowy Arkadiusz Moryto.

Wprawdzie decyzje budżetowe w klubie miały zapaść do końca marca, ale zawodnicy, którzy mają oferty z innych klubów, zgodzili się poczekać jeszcze kilka dni. W tym tygodniu odbywają się rozmowy z dwoma firmami, które mogą wesprzeć kielecki klub.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24