Lech - Jagiellonia 3:3. Dwa gole Ba Louy i trafienie Ishaka nie pomogły. Kolejorz zremisował wygrany mecz. Zobacz oceny

POMOCNICY

Adriel Ba Loua 7 (grał do 84 minuty)
Już w 3 min. dał Lechowi prowadzenie, wykorzystując idealne podanie Ishaka. Dobrze złożył się do strzału i zdobył piękną bramkę. Kilka razy domagał się podań od kolegów, ale ci go nie dostrzegali. Na początku drugiej połowie napomniany przez arbitra żółtą kartką, chwilę potem przeprowadził jednak 50 metrowy rajd i strzelił gola na 3:0. To było jego czwarte trafienie w tym sezonie w ekstraklasie

Jesper Karlstroem 5
Jak zwykle waleczny. Zostawił mnóstwo zdrowia na boisku. W pierwszej części kontrolował środek pola, po zmianie stron było już z tym źle.

Radosław Murawski 5
W 29 min. celnie uderzył z dystansu. Ale mógł się podobać też za grę w środku pola. Był agresywny, nieustępliwy, łatał dziury w środku pola, ale to on zbyt krótko odbił piłkę wprost pod nogi Skrzypczaka przy drugim golu. Kilka razy wyręczył obrońców

Kristoffer Velde 4
Widać było duży luz w jego grze, ale w pierwszej części miał problemy z wykończeniem. Trzeba jednak powiedzieć, że na lewej stronie stwarzał zagrożenie. W drugiej połowie jednak kompletnie bezproduktywny i często sfrustrowany

Filip Marchwiński 5 (grał do 70 minuty)
Miał udział przy pierwszym golu, kiedy podał źle przyjętą przez Romanczuka piłkę do Ishaka. Lecz w tym meczu nie błyszczał. Zbyt wiele pojedynków przegrał na połowie Jagi. Dał się wyprzedzać obrońcom.

Zobacz kolejne zdjęcie ---->