Konkretnie Lucas Paqueta, Rafael Leao i Alessio Romagnolli - bo to ich wymienił z imienia i nazwiska trener, pod którego kierunkiem AC Milan wygrał w sezonie 1993/94 Ligę Mistrzów.
- Mediolan ma kłopoty. Można powiedzieć wprost, że ci piłkarze nie są na poziomie Milanu. Grają ze strachem. Nie mają żadnego charakteru, osobowości i nie działają zgodnie z wartościami klubu. Paqueta ma jakość, ale jej nie pokazuje. Leao mocno denerwował mnie w meczu przeciwko Lazio. W Romagnolim nie widzę lidera, kapitana. Widzę kogoś, kto tylko nosi opaskę. Chciałbym widzieć gracza, który może również pomóc i przenieść na boisko pomysły trenera, tworzyć kolektyw - wyliczał.
Nie bez powodu, bo AC Milan rozgrywa na razie najgorszy sezon od lat. Po 11 kolejkach ekipa Krzysztofa Piątka zajmuje 11 miejsce w tabeli i ma 16 punktów straty do prowadzącego Juventusu. W ostatnią niedzielę "Rossoneri" przegrali u siebie z Lazio 1:2. Piątek rozegrał całe spotkanie i przez chwilę wydawało się nawet, że strzelił gola. Ostatecznie bramka na 1:1 została jednak zaliczona jako trafienie samobójcze.
„Rewolwerowiec odblokował się”. Krzysztof Piątek czekał na gola 620 minut
Szeremeta odrzuciła pół miliona
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?