Legia Warszawa - Górnik Zabrze w Pucharze Polski 2:1 TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK ZDJĘCIA Górnik przegrywa w doliczonym czasie gry

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Legia Warszawa - Górnik Zabrze TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK
Legia Warszawa - Górnik Zabrze TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK Arkadiusz Gola
Legia Warszawa - Górnik Zabrze TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK W środę, 18 kwietnia, o godzinie 20.30 w Warszawie rozpoczął się mecz rewanżowy półfinału Pucharu Polski pomiędzy Legią a Górnikiem Zabrze. Legia pokonała Górnika w ostatniej minucie doliczonego czasu gry meczu.

Legia Warszawa - Górnik Zabrze TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK

Górnik Zabrze Puchar Polski zdobywał sześć razy. Kolejne siedem został pokonany dopiero w finale. Na półfinale przygodę kończył ośmiokrotnie. W środę w Warszawie drużyna prowadzona przez Marcina Brosza powalczy o to, by statystyki zmieniły się w pierwszej lub drugiej rubryce.

Po raz ostatni zabrzanie grali w najlepszej czwórce rozgrywek na początku wieku - w edycji 2000/01. W grze o finał wyeliminowali wówczas Odrę Opolę po remisie 1:1 na wyjeździe i zwycięstwie 2:0 u siebie. W decydującej grze lepsza okazała się Polonia Warszawa - na Roosevelta było 1:2 (Górnik prowadził po golu Michała Probierza), a w stolicy 2:2 (gospodarze dwukrotnie gonili wynik po trafieniach Piotra Gierczaka, wyrównując w 83 minucie). Od tamtego czasu najlepszym wynikiem zabrzan była gra w ćwierćfinale w edycji 2013/14.

Legia Warszawa - Górnik Zabrze WYNIK

W środę o 20.30 na stadionie Legii ekipa Brosza stanie przed szansą pójścia w ślady wielkich poprzedników. Zadanie czeka ją jednak piekielnie trudne. Już pierwsze starcie w Zabrzu mogło de facto zakończyć rywalizację, bo przez większość meczu mistrzowie Polski mieli wyraźną przewagę, ale podkreślili ją tylko jednym golem - Marco Vesovica w 61 minucie spotkania. Górnik pokazał jednak wielkie serce do gry i charakter. Na kwadrans przed końcem Rafał Kurzawa pokonał Radosława Cierzniaka kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego, a potem piłkę meczową w sytuacji sam na sam zmarnował 17-letni Wojciech Hajda.

Dzięki remisowi Górnik zachował szansę na awans i nie jest w tym starciu bez szans. Zwłaszcza, że od pierwszego meczu oba zespoły znalazły się na innych wykresach - forma zabrzan znów rośnie, a Igor Angulo w Białymstoku zasygnalizował odzyskanie skuteczności strzelając dwie pierwsze w tym roku bramki z gry. W Warszawie natomiast atmosfera gęstnieje, za porażkę z Zagłębiem Lubin trener Romeo Jozak zapłacił posadą a jego miejsce zajął asystent Dean Klafurić, którego dorobek nie jest bynajmniej listą sukcesów.

- Jesteśmy świadomi, że jako najlepszy klub w Polsce zawsze będziemy traktowani jako faworyt spotkania. Taka sytuacja może sprzyjać Górnikowi z psychologicznego punktu widzenia, ale nie ma to dla nas żadnego znaczenia. My musimy robić swoje - stwierdził Chorwat dla portalu legia.com.

Aktualni mistrzowie Polski sięgali po krajowy puchar osiemnastokrotnie, co stanowi rekord tych rozgrywek (kolejnym klubem w tym zestawieniu jest Górnik), a sześć razy przegrywali w finale. W ostatnich dziesięciu latach zabierali ze sobą główne trofeum aż sześć razy, nie przegrywając żadnego ze spotkań finałowych (w 2012/13 decydował dwu-mecz, w tym przypadku Legia poniosła jedną porażkę, ale była lepsza w ogólnym bilansie). Przed rokiem miała nadzieję na ustrzelenie hat-tricka, ale w 1/16 wyrzucił ją za burtę Górnik, wygrywając po dogrywce 3:2, chociaż do przerwy było 0:2.

Legia Warszawa - Górnik Zabrze TRANSMISJA NA ŻYWO

Na Łazienkowskiej ponownie zapowiadają się wielkie emocje.
- Jak zagramy w Warszawie? Mamy pomysł na mecz, ważna będzie konsekwencja i koncentracja w grze obronnej, choć oczywiście mamy świadomość, że myśląc o awansie musimy strzelić przynajmniej jednego gola - powiedział Marcin Brosz dla klubowej strony internetowej. - Szanuję rywala, ale wierzę w nasz zespół i pracę, którą wykonujemy. Bardzo też liczymy na wsparcie naszych kibiców – dodaje Marcin Brosz.

Bardzo dużo będzie zależało od początkowych minut. Tym razem zabrzanie nie zamierzają dać się zepchnąć do defensywy. Zdają sobie też sprawę, że objęcie prowadzenia oznaczałoby wywarcie na mistrzach Polski olbrzymiej presji, zwłaszcza, że Górnik wyraźnie przypomniał sobie jak wyprowadzać błyskawiczne kontry z wykorzystaniem potencjału Igora Angulo.

Mecz poprowadzi Bartosz Frankowski z Torunia, a transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport. Tekstową relację live znajdzienie na dziennikzachodni.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24