Liderka rankingu wygrała Puchar Świata w szpadzie. Była minister sportu zakończyła karierę ZDJĘCIA

Koreanka Choi In-Jeong wygrała zawody Pucharu Świata w Katowicach. W finale liderka światowego rankingu szpadzistek pokonała Włoszkę Albertę Santuccio 15:10. Trzecie miejsce zajęły Węgierka Anna Kun i Francuzka Marie-Florence Candassamy.

Najlepsza z Polek Martyna Swatowska-Wenglarczyk uplasowała się na szóstej pozycji przegrywając z ćwierćfinale jednym trafieniem 14:15 pojedynek z Węgierką Kun o wejście do strefy medalowej. Zawodniczka AZS AWF Katowice jako jedyna z naszych reprezentantek awansowała do czołowej ósemki zawodów w Katowicach.

- Po raz pierwszy startowałam w Katowicach w tak dużej imprezie. W dodatku rywalizowałam tu jako zawodniczka AZS AWF walcząc w hali swojej uczelni. U siebie walczyło mi się bardzo dobrze. W eliminacjach nie przegrałam żadnej walki, dziś też szło mi całkiem nieźle i trochę szkoda, że nie awansowałam do czołowej czwórki - powiedziała Martyna Swatowska-Wenglarczyk.

W trakcie PŚ w Katowicach nastąpiło uroczyste zakończenie kariery przez naszą najlepszą szpadzistkę w historii Danutę Dmowską-Andrzejuk. Mistrzyni świata z 2005 roku w latach 2019-2020 była ministrem sportu. W hali jej ostatniego klubu AZS AWF Katowice żegnali ją nie tylko oficjele, lecz także koleżanki z planszy. Danuta Dmowska-Andrzejuk ściskając je nie ukrywała łez wzruszenia.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z PŚ W SZPADZIE KOBIET W KATOWICACH

PŚ w Katowicach zorganizowano w zastępstwie PŚ w Soczi. Finał turnieju indywidualnego odbył się dokładnie w 100-lecie powstania Polskiego Związku Szermierczego. Zawody miało bardzo mocną obsadę, bo wystartowało w nich aż 191 zawodniczek z 36 państw, w tym 22 Polki.

- Jestem zadowolony z postawy naszych reprezentantek. Kadra jest w przebudowie, bo po igrzyskach z olimpijskiego składu została tylko Renata Knapik-Miazga, a inne dziewczyny zdecydowały się na przerwę na macierzyństwo. W niedzielnym turnieju drużynowym pewne udziału były Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Kamila Pytka. Po dzisiejszych zawodach indywidualnych postanowiłem, że czwartą zawodniczką w zespole będzie Alicja Klasik - powiedział Bartłomiej Język, trener kadry szpadzistek.