Liga Mistrzów. Mateusz Kornecki z Łomża Vive Kielce po meczu z Elverum: Jak na Ligę Mistrzów, nasze statystyki były dobre

kielcehandball.pl, PK
Mateusz Kornecki.
Mateusz Kornecki. Paweł Kotwica
- Bardzo dobrze czuliśmy się w bramce. Jak na poziom Ligi Mistrzów, nasze statystyki są dobrym wynikiem i mam nadzieję, że będziemy taki utrzymywać. Cieszę się, że dostałem kolejną szansę, chcę się pokazywać z jak najlepszej strony - mówił Mateusz Kornecki, bramkarz Łomża Vive Kielce, po czwartkowym, wygranym 39:29 meczu Ligi Mistrzów z norweskim elverum Handball.

ZOBACZ>>> Łomża Vive Kielce bez Andreasa Wolffa wysoko pokonuje Elverum Handball (zdjęcia)

- Bardzo dobrze czuliśmy się w bramce. Jak na poziom Ligi Mistrzów, nasze statystyki są dobrym wynikiem i mam nadzieję, że będziemy taki utrzymywać. Cieszę się, że dostałem kolejną szansę, chcę się pokazywać z jak najlepszej strony. Przez cały mecz odbijałem piłki i to dla mnie ważne. Jesteśmy na półmetku maratonu meczowego, rywale byli bardziej wypoczęci, ale to Liga Mistrzów, powiedzieliśmy sobie przed meczem, że musimy wygrać, jeśli chcemy walczyć o pierwsze miejsce w grupie i dzięki temu pojedziemy do Paryża z myślą o zwycięstwie. Rywale w ataku grali dużo 7 na 6, stąd była możliwość wielu kontrataków, bo ich bramkarz nie zawsze mógł zdążyć wrócić. Preferowaliśmy jednak nie rzucać na bramkę, ale dogrywać kolegom - mówił Mateusz Kornecki.

ZOBACZ>>> Nigeryjczyk Faruk Yusuf w sobotę dostanie szansę debiutu w Łomża Vive Kielce. Wyjedzie na mecz w swoje urodziny

- Pretensje trenera na ostatnim czasie na pewno nie były nie tylko do mnie. Jeśli defensywa nie działa to błędy robią wszyscy. Myślę, że wynikało to nie tyle rozluźnienia, co z braku komunikacji. Fajnie było zagrać przeciwko takiemu graczowi jak Luc Abalo, ale Miłosz Wałach zanotował super wejście do bramki i Francuz nas nie pokarał. Każde minuty na parkiecie są dla mnie ważne, zwłaszcza kwadrans na środku rozegrania. Gdy grałem na skrzydle, mogłem zaś potrenować obronę na pozycji numer dwa. Moja gra będzie wyglądać coraz lepiej. Pierwszy sezon w profesjonalnej piłce ręcznej jest dosyć trudny, bo gramy co dwa dni, obciążenia dają już o sobie znać, więc cieszę się, że luty się już kończy - mówił Michał Olejniczak.

ZOBACZ WYPOWIEDŹ MICHAŁA OLEJNICZAKA

- Elverum grało dobrą piłkę ręczną, cały czas musieliśmy być w pełni skupieni. Cieszę się, że w drugiej połowie zmniejszyliśmy liczbę błędów technicznych i graliśmy z większą cierpliwością w ataku. Dobrze jest znowu być na zwycięskiej ścieżce, mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w kolejnych meczach - powiedział Tomasz Gębala z Łomża Vive Kielce.

ZOBACZ>>> Trener Łomża Vive Kielce Talant Dujszebajew po meczu z Elverum: Nie byłem zbyt zadowolony z pewnych fragmentów gry

- To był nasz pierwszy mecz od dłuższego czasu, ale zespół przeszedł długą drogę od poprzedniego spotkania w Lidze Mistrzów. Zdobyliśmy w Kielcach 29 bramek, co oznacza świetny mecz w ataku, ale w obronie czegoś nam brakowało. Mieliśmy minus cztery dziesięć minut przed końcem gry, ale wtedy rywale pokazali swoją wyższość i przegraliśmy. I tak musimy być jednak zadowoleni i już nie możemy doczekać się następnego meczu - powiedział Thomas Solstad, zawodnik Elverum Handball.

WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH ŁOMŻA VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]


POLECAMY RÓWNIEŻ:



IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ


PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA



BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW


KARACIĆ BIERZE NUMER PO JANCU. ZOBACZ, Z JAKIMI NUMERAMI W NOWYM SEZONIE BĘDĄ GRALI ZAWODNICY PGE KIELCE


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Liga Mistrzów. Mateusz Kornecki z Łomża Vive Kielce po meczu z Elverum: Jak na Ligę Mistrzów, nasze statystyki były dobre - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24