ŁKS. „Rycerze Wiosny” już spadli z ekstraklasy. Co dalej z dwukrotnymi mistrzami Polski?

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Po porażce w Łodzi ze Śląskiem Wrocław 1:2 (0:0) już wiadomo, że piłkarze ŁKS spadli z ekstraklasy. To właśnie oni są pierwszym spadkowiczem do niższej ligi. Niestety, było to właściwie przesądzone od dłuższego czasu, jednak dopiero teraz podopieczni trenera Marcina Matysiaka stracili nawet matematyczną szansę na pozostanie w krajowej elicie. Do końca sezonu „Rycerzom Wiosny” pozostały trzy mecze i nie odrobią już straty do bezpiecznego miejsca (obecnie zamykają tabelę).

Długo to ełkaesiacy sprawiali znacznie lepsze wrażenie od walczącego o tytuł mistrza Polski Śląska, wystarczy wspomnieć, że do przerwy ŁKS miał aż 72 procent posiadania piłki. Ale nie tylko z tego względu wypadł lepiej od rywali. Był bardziej konsekwentny, bardziej zdeterminowany i konkretniejszy. Jednak w drugiej połowie zespół z Dolnego Śląska się obudził i niemal zupełnie przejął inicjatywę na boisku. A i tak mogło być różnie, bowiem przez ostatnie kilkanaście minut (biorąc pod uwagę doliczony czas gry) ŁKS grał w liczebnej przewadze po czerwonej kartce dla Jahora Macenki.

Kilku ełkaesiaków wypadło znacznie lepiej niż można się było spodziewać, np. Piotr Głowacki, który zastąpił Risę Durmisiego.
Nie brakowało sędziowskich kontrowersji (nieuznany gol dla Śląska, karny dla ŁKS), ale jest faktem, że działo się sporo.

W piątek o godzinie 18 ŁKS zagra w Gliwicach z Piastem. Jeżeli zaprezentują się tak, jak w I połowie ze Śląskiem, to wcale nie są bez szans na korzystny rezultat. Naprawdę warto, by zrobili wszystko, co w ich mocy, aby w dobrym stylu pożegnać się z ekstraklasą

Czwarty rywal, z którym ełkaesiacy nie zdobyli nawet punktu w dwumeczu

Śląsk był czwartym rywalem ŁKS, z którym nie zdobył on żadnego punktu w dwumeczu (wcześniej z Widzewem, Lechem i Górnikiem).

Był to zarazem jedenasty mecz ŁKS pod wodzą trenera Marcina Matysiaka. Ten szkoleniowiec korzystał we wszystkich spotkaniach z szóstki zawodników, ale pełne mecze zaliczył tylko stoper Rahid Mammadow. W wyjściowym składzie zawsze był Dani Ramirez. 32-letni Hiszpan jest najskuteczniejszym piłkarzem ŁKS, bo strzelił już dziewięć bramek w obecnych rozgrywkach, a pamiętać trzeba, że zdobył sześć goli dla łodzian w rundzie jesiennej ekstraklasy 2019/2020, przed przejściem do Lecha, z którym zdobył mistrzostwo Polski w 2022 roku. Trener Matysiak wystawiał także w pierwszej jedenastce Huseina Balicia, a wszystkie mecze pod wodzą tego szkoleniowca zaliczyli też: Kamil Dankowski, Piotr Janczukowicz i Antoni Młynarczyk (ten młodzieżowiec wystąpił w wyjściowym składzie ze Śląskiem).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ŁKS. „Rycerze Wiosny” już spadli z ekstraklasy. Co dalej z dwukrotnymi mistrzami Polski? - Express Ilustrowany

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24