Maciej Giemza na 24. pozycji ukończył 40. Rajd Dakar. Na mecie w Cordobie odbierał gratulacje

dor
Maciej Giemza w Cordobie miał gorący doping. Obok z lewej tata Sylwester Giemza.
Maciej Giemza w Cordobie miał gorący doping. Obok z lewej tata Sylwester Giemza. Fot. Archiwum prywatne
Motocyklista z Piekoszowa Maciej Giemza na 24. pozycji ukończył 40. Rajd Dakar, co – jak na debiutanta – jest bardzo dobrym wynikiem. Drugi z zawodników Orlen Team Kuba Przygoński razem z pilotem Tomem Colsoulem zajął 5. miejsce w klasyfikacji generalnej – to drugi najwyższy polski wynik w Dakarze w kategorii samochodów.

W ostatnim dniu rywalizacji zawodnicy musieli pokonać 120-kilometrowy odcinek specjalny wytyczony na północ od Cordoby. To była krótka, ale bardzo kręta próba z ponad trzydziestoma rzekami do sforsowania i mnóstwem miejsc, w których można popełnić niepotrzebny błąd.

W rywalizacji motocyklistów ostatni odcinek wygrał Argentyńczyk Kevin Benavides (Honda). Wyprzedził o 54 sekundy Tobiego Price’a z Australii oraz o prawie 3 minuty Francuza Antoine'a Mèo (obaj KTM). Maciej Giemza z Orlen Team uzyskał 22. czas odcinka specjalnego.

Zwycięzcą całego rajdu został Austriak Matthias Walkner (KTM), który rok temu był drugi. O ponad 17 minut wyprzedził Kevina Benavidesa, który uzyskał najlepszy wynik w historii argentyńskich startów na motocyklach. Trzeci był zwycięzca sprzed dwóch lat, wracający po kontuzji Toby Price, który stracił 23 minuty. Maciek Giemza skończył swój pierwszy Dakar na 24. miejscu, które jest świetnym rezultatem jak na debiutanta i dobrze wróży startom w przyszłości tego zaledwie 22-letniego zawodnika.
Po zakończeniu rywalizacji odbyła się dekoracja zawodników w Cordobie. Nie zabrakło na niej taty Macieja Giemzy – Sylwestra, Łukasza Bartosa oraz grupy przyjaciół i znajomych z Piekoszowa. - Super wynik jak na debiut. Jesteśmy dumni z Maćka - mówił Sylwester Giemza.

- Mamy upragnioną metę w Cordobie. Z jednej strony, jestem strasznie zmęczony, a mój organizm wyniszczony tysiącami kilometrów, a z drugiej szczęśliwy, że udało się dojechać i to z bardzo satysfakcjonującym wynikiem. Bardzo dużo się nauczyłem przez ostatnie dwa tygodnie i mam nadzieję, że te doświadczenia zaprocentują w nadchodzącym sezonie i w kolejnym rajdzie Dakar – mówił na mecie dla strony Orlen Team Maciek Giemza.

-Maciek ukończył swój pierwszy Dakar na 24. pozycji, co jest naprawdę super wynikiem jak na debiutanta. Muszę go pochwalić za organizację, świetną współpracę, równą jazdę na wszystkich etapach oraz za to, że nie podejmował niepotrzebnego ryzyka. Celem było ukończenie rajdu i udało się to zrealizować. W nadchodzącym sezonie będziemy pracować nad szybkością tak, żeby w kolejnej edycji był w stanie na stałe zagościć w pierwszej dwudziestce. Cieszę się, że z Markiem Dąbrowskim udało nam się wychować kolejnego dakarowca w Orlen Team, o którym na pewno jeszcze usłyszymy – podsumował występ Giemzy dla strony Orlen Team wspierający go na rajdzie Jacek Czachor.

Dobre wyniki zawodników Orlen Team cieszą tym bardziej, że tegoroczna edycja Dakaru jest uznawana za jedną z trudniejszych w historii, a na pewno najtrudniejszą, od kiedy rajd zawitał do Ameryki Południowej. O skali trudności świadczy liczba załóg, które nie dojechały do mety. W trakcie 14 dni z rywalizacji wycofało się 145 załóg z 335, które stanęły na starcie (ponad 43%).

[b]NIEOFICJALNA KLASYFIKACJA GENERALNA 40. EDYCJI RAJDU DAKAR:
**SAMOCHODY: [/b] 1. Carlos Sainz/Lucas Cruz (Peugeot 3008 DKR Maxi) - 49:16.18, (…), 5. Kuba Przygoński/Tom Colsoul (Mini John Cooper Works Rally) +2:45.24; MOTOCYKLE:** 1. Matthias Walkner (KTM 450) 43:06.01, 2. Kevin Benavides (Honda CRF 450 Rally) +16.53, 3. Toby Price (KTM 450) +23.01, (…) 24. Maciej Giemza (KTM 450) +7:01.10.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Maciej Giemza na 24. pozycji ukończył 40. Rajd Dakar. Na mecie w Cordobie odbierał gratulacje - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24