Były trener Orlen Wisły Płock zdecydował się wrócić do klubu, w którym pracował już w latach 1995-2007 i 2012-2013. - Zaważyły sprawy rodzinne – tłumaczy decyzję Hiszpana Jerzy Witaszek.
Cadenas kilka dni temu gościł w Puławach. – Gdy z nami się rozstawał, to sądziłem, że projekt budowania piłki ręcznej opartej na Polakach wzmocnionych zawodnikami zagranicznymi bardzo mu się spodobał. Myślałem, że przekona go skład, który przedstawiliśmy i wpływ na budowanie drużyny oraz decydowanie o wielu sprawach. Jestem rozczarowany tą decyzją i nie ukrywam, że znaleźliśmy się w trudnej sytuacji – twierdzi prezes Azotów.
Po informacji o odrzuceniu oferty przez Cadenasa do klubu z Puław zaczęły napływać maile z CV trenerów z całej Europy. – Analizujemy teraz, czy zdecydować się na trenera z zagranicy czy z Polski – dodaje Witaszek.
Po sezonie, w którym Azoty zajęły dopiero szóste miejsce, w kadrze zespołu doszło do wielu zmian. Jesienią w bramce zagrają Walentyn Koszowy oraz Vadim Bogdanow, a także wychowanek Wojciech Borucki. Na lewym skrzydle zostają Piotr Jarosiewicz i wychowanek Kacper Mchawrab. Ważne kontrakty mają jeszcze Adam Skrabania i Wojciech Gumiński, ale klub rozmawia z zawodnikami, aby je rozwiązać. Na lewym rozegraniu zobaczymy wychowanka Kacpra Adamczuka i pozyskanego z Gwardii Opole Antoniego Łangowskiego. Na środku wracającego z wypożyczenia Bartosza Kowalczyka oraz Pawła Podsiadło, a na prawym rozegraniu wracających po kilku latach do Puław Michała Szybę i Rafała Przybylskiego. Na prawym skrzydle w kadrze są Mateusz Seroka i kolejny wychowanek Jakub Kosiak, a na obrocie zostają Paweł Grzelak i Łukasz Rogulski. Klub chce natomiast skrócić kontrakt z Tomaszem Kasprzakiem i prowadzi rozmowy z Pawłem Salaczem z Wybrzeża Gdańsk.
Manolo Cadenas miał dostać pieniądze na uzupełnienie kadry jeszcze dwoma zagranicznymi zawodnikami i budować wyniki rozwijając talenty młodych graczy. – Podobała mi się jego fachowa wiedza o piłce ręcznej. Pracę trenera zaczynał, podobnie jak ja, od najmłodszych grup wiekowych i przeszedł wszystkie kategorie. Ma dużą umiejętność prowadzenia zawodników. Szybko rozwijali się przy nim młodzi gracze. Sam wspominał, że w Polsce pojawiło się wielu uzdolnionych piłkarzy ręcznych - podkreśla Witaszek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?