Marcel Zylla zostanie na Dolnym Śląsku? Były piłkarz Śląska rozważany w Chrobrym Głogów

Piotr Janas
Piotr Janas
Marcel Zylla (z prawej) jest w Głogowie, ale na razie nawet nie trenuje z Chrobrym
Marcel Zylla (z prawej) jest w Głogowie, ale na razie nawet nie trenuje z Chrobrym FOT. Paweł Relikowski
Marcel Zylla, były piłkarz Śląska Wrocław, skorzystał z zaproszenia Chrobrego Głogów. Jeśli przekona do siebie trenera Piotra Plewnie, to ma szansę związać się umową z Pomarańczowo-Czarnymi. Chrobry w tym sezonie walczy o utrzymanie w Fortuna 1. lidze.

Marcel Zylla zamieni Śląsk Wrocław na Chrobry Głogów?

Marcel Zylla to jeden z większych transferowych zawodów Śląska Wrocław w ostatnich latach. Trafiał do WKS-u we wrześniu 2020 roku z rezerw wielkiego Bayernu Monachium. W Polsce był znany z występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski, choć po rozgrywanym w Polsce mundialu U-20 (2019 rok) głośnym echem odbiły się jego słowa, jakoby jeszcze definitywnie nie zdecydował, czy chce w dorosłej piłce reprezentować Polskę, czy Niemcy gdzie się urodził, wychował i ukształtował piłkarsko.

Kadrę U-20 prowadził wówczas Jacek Magiera i miał o Zylli jak najlepsze zdanie. To za jego kadencji młody pomocnik trafił do Śląska Wrocław. W prywatnej hierarchii "Magica" był to zawodnik lepszy od sprzedanego za grubo ponad milion euro do Włoch Mateusza Praszelika.

Zyllę reprezentował nie byle kto, bo sam Pini Zahavi (agent m.in. Roberta Lewandowskiego, o którym w branży się mówi, że „sprzedałby piasek na pustyni”), a Śląsk wygrał wyścig o podpis utalentowanego pomocnika nie tylko z Legią Warszawa, ale także - przynajmniej wedle samego Zahaviego - z angielskim Brentford (wówczas popularne pszczoły walczyły o awans do Premier League), francuskim AS Saint-Étienne oraz z jednym z czołowych klubów ligi portugalskiej. Mało tego - jego debiut w barwach Śląska przyjechało oglądać kilku redaktorów z Bawarii, czego byliśmy naocznymi świadkami. Zagadywali nawet polskich dziennikarzy, czy ich zdaniem Zylla od razu wskoczy do wyjściowej jedenastki.

U Magiery grał dość często, ale jego liczby pozostawiały wiele do życzenia. Łącznie przez 4 lata rozegrał tylko 35 meczów na poziomie ekstraklasy, z czego zaledwie 10 w podstawowym składzie. Strzelił w tym czasie dwie bramki i zanotował 3 asysty. Na koncie ma także 22 występy w rezerwach (3 gole w 4 meczach na poziomie 3. ligi, w 2. lidze bez liczb). Na pewnym etapie kariery w Śląsku mocno przeszkodziła mu poważna kontuzja kolana, po której już nigdy nie wrócił na dobre do gry w ekstraklasie. W tym sezonie Magiera dwukrotnie wprowadzał go z ławki, a zimą zakomunikował mu wraz z dyrektorem sportowym, że ma wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. W końcu piłkarz rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron.

Początkowo mówiło się, że Zylla zwiąże się z Zagłębiem Sosnowiec. Był tam na testach, trenował z drużyną, ale kontraktu nie podpisał. Wrócił więc do Wrocławia i poprosił o możliwość trenowania... ze Ślęzą Wrocław. Trzecioligowiec na to przystał i wtedy wypatrzył go tam trener Chrobrego Piotr Plewnia. Poprosił władze klubu o możliwość zaproszenia Zylli do Głogowa na kilka dni, by porozmawiać z nim i być może zobaczyć w treningu. Jak słyszymy w klubie - do podpisania kontraktu na razie daleka droga.

Chrobry Głogów na ten moment ma 3 pkt przewagi nad strefą spadkową. Zimą z klubu odeszli Sebastian Górski, Sebastian Steblecki, Elvis Stuglis, Kamil Wojtyra i Rafał Wolsztyński. Sprowadzono Adriana Klimczaka z Wieczystej Kraków, Adriana Szczutowskiego z Wisły Płock i Szymona Lewkota ze Śląska Wrocław. Lewkot to niejedyny były piłkarz WKS-u, z którym Zylla może spotkać się w Głogowie. Od lat gra tam także Mateusz Machaj (piłkarzem Śląska był w latach 2014-2015).

Sportowiec Roku 2023 na Dolnym Śląsku - wielki finał już 23.02. Dołącz do wydarzenia!⬇️⬇️

David Balda, dyrektor sportowy Śląska Wrocław w Studio Gazeta Wrocławska

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24