W III-ligowych rezerwach w Lechii w tym sezonie Mateusz Bąk rozegrał w sumie 11 spotkań, co na pewno nie jest imponującym wynikiem. W Ekstraklasie na murawie nie pojawił się jednak ani razu. Co więc skłoniło trenera Piotra Nowaka do przywrócenia Bąka do treningów z pierwszym zespołem biało-zielonych?
- Widać, że Mateusz bardzo się stara. Ponadto, dobrze zna przecież ten zespół, więc szybko się wkomponował. Dla mnie jest pewną alternatywą na przyszłość. Zobaczymy, jak rozwinie się jego sytuacja - mówi dosyć tajemniczo opiekun gdańskich piłkarzy.
Kiedy ostatni raz Bąk stanął między słupkami bramki Lechii w Ekstraklasie? Dawno temu, bo ubiegłym sezonie, a konkretnie 29 kwietnia 2015 roku w meczu z Koroną Kielce. Gdańszczanie przegrali to starcie 2:3, a Bąk rozegrał pełne 90 minut i ukarany został żółtą kartką.
Czy Bąk ma szanse na to, by ponownie zagrać w pierwszym zespole Lechii jeszcze w tym sezonie? Na dziś taki scenariusz wydaje się bardzo mało prawdopodobny, by nie powiedzieć - nierealny.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
