Koszykarscy kibice w Polsce nie kryją zdumienia z faktu, że Mateusz Ponitka zdecydował się wrócić do Petersburga, aby nadal grać w Zenicie. Zawodnicy rosyjskiego potentata mieli przerwę w rozgrywkach, po tym jak FIBA (Międzynarodowa Federacja Koszykówki) wykluczyła kluby naszych wschodnich sąsiadów z europejskich rozgrywek.
Po krótkich wakacjach ze względu na konieczność odwiedzin w domu Mateusz Ponitka, Jordan Loyd, Billy Baron, Tyson Carter i Alex Poythress wrócili już do drużyny
- napisał w mediach społecznościowych Zenit Petersburg.
W poniedziałek, 14 marca 2022 roku Zenit Petersburg przegrał w ligowym meczu w Moskwie z CSKA 78:79 (12:19, 25:18, 24:20, 17:22). Polak rozpoczął ten mecz na ławce rezerwowych. W składzie Zenita znalazło się także czterech Amerykanów.
Wobec agresji putinowskiej Rosji na Ukrainie duża grupa sportowców rezygnuje z gry w izolowanej przez zachodnią kulturę Rosji. Wśród kibiców w Polsce nie brakuje głosów, że Ponitka nie powinien wracać do Petersburga. Część fanów basketu domaga się, aby wobec takiego ruchu i braku odniesienia się do bestialskich działań armii rosyjskiej, zrezygnował z gry w drużynie narodowej.
28-letni Mateusz Ponitka w Zenicie Petersburg gra od 2019 roku. W wakacje 2021 roku przedłużył kontrakt o kolejne trzy lata.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
