Dzisiejszy mecz hokeistów Automatyki w Opolu z Orlikiem miał dać odpowiedź na pytanie, czy gdańszczanie szybko potrafią zapomnieć o porażce i wyciągnąć z niej wnioski.
Mecz w Opolu zaczęli dobrze, bo prowadzenie dla gdańskiej drużyny zdobył Jan Steber już w 8. minucie meczu, kiedy to pokonał bramkarza opolan w pojedynku sam na sam. Biało-niebiescy obronili tę przewagę do końca pierwszej tercji. Druga tercja nie przyniosła gigantycznych emocji kibicom. Nie padła też żadna bramka i na drugą przerwę hokeiści Orlika i Automatyki zjeżdżali do szatni z jednobramkową przewagą gdańszczan. Wszystko miało wyjaśnić się w trzeciej tercji niedzielnego meczu w Opolu. W 53. minucie Orlik wyrównał stan meczu po celnym strzale Radka Meidla. Gdańszczanie nie odpuszczali i w 57. minucie odzyskali prowadzenie po strzale Szymona Marca. Automatyka potrafiła w ostatnich minutach utrzymać korzystny rezultat i wygrała z Orlikiem 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)
Jutro w Katowicach gdańska drużyna rozegra mecz z SMS PZHL, który powinna pewnie wygrać.
PGE Orlik Opole - MH Automatyka Gdańsk 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
Bramki:
0:1 Steber as. Skutchan 07:48
1:1 Meidl as. Hoog - Baranyk 52:50
1:2 Marzec 56:40
Orlik: Trianiczew; Bychawski, Sordon - Przygodzki, Szydło, Lorek; Latal, Zatko - Meidl, Hoog, Baranyk; Sznotala, Kostek - Gorzycki, Stopiński, Kisielewski oraz Wąsiński, Gawlik, Demianiuk
MH Automatyka: Gorodecki; Bilcik, Maciejewski - Steber, Polodna, Szczerbakow; Lehmann, Vitek - Vitek, Stasiewicz, Samusienko; Dolny, Wysocki - Strużyk, Pesta, Marzec; Kantor, Leśniak - Wrycza, Rompkowski, Skutchan
Lotto Ekstraklasa: Jagiellonia przegrała z Arką 1:4 i straciła ważne punkty. Popis skuteczności gospodarzy
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?