Mistrzowska feta Feyenoordu Rotterdam. Sebastian Szymański wziął mikrofon i śpiewał po niderlandzku

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
PAP/EPA, Twitter ESPN NL
Feyenoord na dwie kolejki przed końcem sezonu został mistrzem Holandii. To pierwszy tytuł klubu z De Kuip od sześciu lat. W poniedziałek na ulicach Rotterdamu kibice celebrowali sukces. Jednym z wodzirejowi mistrzowskiej fety został Sebastian Szymański.

Sebastian Szymański intonował przyśpiewki podczas mistrzowskiej fety

Feyenoord sięgnął po dopiero drugie w XXI wieku mistrzostwo Holandii. Na triumf czekał długich sześć lat. Nic dziwnego, że mistrzowska feta przyciągnęła tysiące kibiców. Fani zabrali ze sobą szaliki i race, przygotowano także czerwono-białe konfetti.

- Ci faceci, którzy tu stoją, zdmuchnęli tak wielu przeciwników z boiska. A jeśli to nie zadziałało po 85 minutach, stosowali DNA klubu: nigdy się nie poddawaj, zawsze idź dalej - mówił ze schodów ratusza trener Feyenoordu Arne Slot.

Mikrofon trafił także do Szymańskiego, który popisał się dobrą znajomością języka niderlandzkiego i intonował przyśpiewki. Barwa głosu 24-latka nie zachwyciła holenderskiego komentatora ESPN. - Czy Szymański mógłby się już napić małego polskiego piwa - ironizował.

Szymański do Holandii trafił na zasadzie rocznego wypożyczenia z rosyjskiego Dynamo Moskwa. Decyzja o opuszczeniu Rosji wiązała się z napaścią tego kraju na Ukrainę. W świetle przepisów Feyenoord mógł tylko wypożyczyć Polaka. 24-latek z marszu stał się ważnym ogniwem drużyny. Na wszystkich frontach zdobył dziesięć bramek, do których dołożył jeszcze siedem asyst.

Z Dynamem wiąże go długi kontrakt, bo aż do czerwca 2026 roku. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że w Rosji już nie zagra. Zdaniem holenderskich dziennikarzy Szymański indywidualnie doszedł do porozumienia z działaczami Feyenoordu odnośnie transferu. Transakcja z pewnością nie będzie łatwa, bo rosyjskie kluby są mocno ograniczone jeśli chodzi o działanie na rynku.

Lech pokazał klasę. Zrobił mistrzowski szpaler dla Rakowa

Lech Poznań pokazał klasę. Zrobił szpaler dla Rakowa Częstoc...

POLACY ZA GRANICĄ w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mistrzowska feta Feyenoordu Rotterdam. Sebastian Szymański wziął mikrofon i śpiewał po niderlandzku - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24