MKS Perła Lublin zagra pożegnalny mecz w Pucharze EHF w obecnym sezonie

KK
fot. W. Szubartowski
Już po raz ostatni w trwającym sezonie szczypiornistki MKS Perła Lublin rozgrywają w trakcie jednego tygodnia mecz w PGNiG Superlidze oraz europejskich pucharach. W najbliższy weekend biało-zielone przynajmniej do jesieni pożegnają się bowiem z występami w rozgrywkach międzynarodowych.

W niedzielę mistrzynie Polski zmierzą się w hali Globus z duńskim Odense Handbold w ostatnim spotkaniu fazy grupowej tegorocznych zmagań w Pucharze EHF. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 17.

Podopieczne trenera Roberta Lisa przystąpią do tej potyczki po przełamaniu passy pięciu kolejnych porażek. W środowy wieczór lublinianki pewnie pokonały u siebie chorzowski Ruch. Co ważne, w spotkaniu tym na parkiet po kontuzjach powróciły skrzydłowa Aneta Łabuda oraz rozgrywająca Marta Gęga. To oznacza, że trener Robert Lis ma większe pole manewru jeśli chodzi o rotowanie składem.

- Oby wraz z naszym powrotem zaczęło się wygrywanie - uśmiecha się Aneta Łabuda. I mówi: - Zwycięstwo z Ruchem było nam potrzebne. To był dla nas ważny mecz, bo ostatnio dużo rzeczy nie wyglądało tak, jak powinno. Rotacja też jest nam potrzebna. Na pewno Marta w obronie dała nam bardzo dużo, ja trochę mniej, bo skrzydłowy stanowi na boisku swego rodzaju osobny element. Mam nadzieję, że teraz w zespole będzie więcej sił, a ja będę dokładać swoją cegiełkę do dobrych wyników w każdym spotkaniu. Nie mogłam się już doczekać powrotu do gry i cieszę się, że jestem zdrowa.

Na pożegnanie z grą w europejskich pucharach lublinianki zmierzą się z najmocniejszym zespołem w swojej grupie. Odense awansowało już bowiem do ćwierćfinałów z pierwszego miejsca w tabeli. O drugie miejsce wciąż walczą węgierski ERD oraz rumuńska Gloria 2018 Bistrita-Nasaud.

- Odense to zdecydowanie najmocniejszy rywal z tej grupy, ale to nie znaczy, że na własnym parkiecie nie możemy z nim powalczyć. Może nasze wyniki nie są ostatnio cudowne, ale dziewczyny w każdym meczu mocno walczyły, pomimo okrojonego składu. Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo, a wynik będzie pozytywny. Ten mecz to dla nas bonus i możliwość zebrania doświadczenia dla każdej z nas - kończy Łabuda.

ZOBACZ TAKŻE:

MKS Perła Lublin - KPR Ruch Chorzów 33:21. Zobacz zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MKS Perła Lublin zagra pożegnalny mecz w Pucharze EHF w obecnym sezonie - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24