35-latek ma dosyć bólu, który towarzyszy mu każdego dnia. Z tego powodu postanowił zawiesić buty na kołku, jednak z piłką nie zamierza się rozstawać. Planuje pozostanie w Łęcznej, jednak w zupełnie innym charakterze.
- Na pewno chciałbym zostać w Górniku, lecz jeszcze nie wiem w jakiej roli – przyznaje Nikitović na łamach „Przeglądu Sportowego”. – Jestem tu sporą część swojego życia i zamierzam spędzić tu resztę swoich dni. Kocham ten klub. Moje chore kolano jednak coraz bardziej mi dokuczało, ciągle puchło. Uznałem, że byłoby to nie fair wobec kibiców, zawodników i Górnika, gdybym dostawał miejsce w składzie za zasługi.
Nikitović do Górnika przechodził w 2004 roku jako 19-latek. Wcześniej, w sezonie 2000/2001 przebywał w Łęcznej na wypożyczeniu. Łącznie w barwach „Zielono-Czarnych” zagrał 107 meczów i zdobył 6 bramek.
Mają ogromnego pecha! Kontuzje wykluczyły ich z Euro 2016
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
