Wynik meczu w 2 min otworzyła Gabriella Szabo. Po chwili mogło być 2:0 dla przyjezdnych, ale Katarzyna Pożoga po kontrze, będąc sam na sam z golkiperką gospodyń, przestrzeliła.
Miejscowe otrząsnęły się z letargu i kilkadziesiąt sekund później na 1:1 wyrównała Katarzyna Semeniuk. W kolejnych minutach sądeczanki prezentowały się całkiem dobrze. Trafiała Szabo i po siedmiu minutach Olimpia prowadziła 5:3. Zagłębie grało zrywami, ale robiło to na tyle skutecznie, że w 10 min po bramce Semeniuk, było 6:5 dla lubinianek.
Tymczasem piłkarki Lucyny Zygmunt zablokowały się na dobre. Nie potrafiły pokonać bramkarki od wspomnianej siódmej minuty przez kolejnych… piętnaście. W drugiej połowie Olimpia wywalczyła pięć karnych, z których wykorzystała trzy, ale to Zagłębie kontrolowało grę.
Metraco Zagłębie Lubin - Olimpia/Beskid Nowy Sącz 34:23 (19:7)
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz – Marić 8, Grzyb 5, Jochymek 4, Malta, Semeniuk, Trawczyńska, Premović – po 3, Ważna 2, Buklarewicz, Wiertelak, Walczak, Milojević – po 1, Załęczna, Mączka.
Olimpia/Beskid: Sach, Szczurek – Szabo 9, Rosińska 6, Smbatian, Nosal, Pożoga – po 2, Płachta, Choromańska – po 1, Leśniak, Luberecka, Dzidek.
Sędziowali: Bogdan Baranowski, Marek Lemanowicz. Widzów: 400.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
