Orlen Basket Liga. Janis Berzins, gracz Sewertronics Sokoła Łańcut: Od dawna już nie byłem na parkiecie tak długo, ale jestem gotowy

Michał Czajka
Michał Czajka
- Będę jeszcze bardziej skoncentrowany, bo zagram przeciwko zawodnikom, których nie znam - mówi Berzins
- Będę jeszcze bardziej skoncentrowany, bo zagram przeciwko zawodnikom, których nie znam - mówi Berzins Michał Czajka
Sewertronics Sokół Łańcut zagra w czwartek z Dzikami Warszawa. - Mają dobrych zawodników, którzy wiedzą, co mają robić na boisku - mówi kapitan sokołów Janis Berzins.

Ostatni mecz był dla ciebie całkiem niezły, bo zaliczyłeś double-double (11 punktów i 13 zbiórek).
W zasadzie tą są tylko liczby, statystki – jeśli nie wygrywasz meczu, to nie jest to nic warte. Wciąż mam wiele rzeczy do poprawy w swojej grze, ale zadowolony będę tylko wtedy, gdy będziemy wygrywać.

Mecz z Zieloną Górą był bardzo zacięty – znasz już powody, przez które przegraliście?
Przegraliśmy przez małe błędy – nie trafiliśmy kilka razy w łatwych pozycjach, mieliśmy kilka niepotrzebnych strat, były błędy w defensywie i nie robiliśmy wszystkiego, co powinniśmy robić. Jeśli to wszystko weźmiemy pod uwagę, to właśnie przyczyniło się do tego, że przegraliśmy. Gdy przegrywasz jednym punktem, każdy mały szczegół może zmienić wszystko. Musimy nad tym mocno popracować.

Już w czwartek gracie z Dzikami Warszawa. Jak na razie ta drużyna wygrała trzy mecze – to dla ciebie zaskoczenie?
Widziałem ich pojedynek z Legią i wyglądali naprawdę dobrze. Mają dobrych zawodników, którzy wiedzą, co mają robić na boisku i nie jest to zaskoczenie, że tak dobrze zaczęli sezon. To będzie na pewno ciężki mecz.

Dziki są beniaminkiem – czy przez to trudniej będzie ich rozgryźć i mogą was zaskoczyć?
Nie, nie sądzę, by przez to mogli nas jakoś szczególnie zaskoczyć. Z mojego punktu widzenia, to nawet będę chyba jeszcze bardziej skoncentrowany, bo zagram przeciwko zawodnikom, których nie znam. To taka dodatkowa uwaga na wszystkie małe szczegóły.

W niedzielę byłeś zawodnikiem, który zagrał najdłużej (37 i pół minuty). Czujesz to? Jest zmęczenie?
Muszę się cały czas przyzwyczajać to grania w takim wymiarze. Od dawna już nie byłem na parkiecie tak długo i jeśli chcę być w najwyższej dyspozycji w każdej minucie, muszę być nawet w jeszcze lepszej formie. Jednak pracuję już nad tym. Jeśli to pomoże nam wygrywać mecze, to jestem gotowy.

Czy w niedzielę zobaczyliśmy najlepszy mecz Sokoła w tym sezonie?
Myślę, że w Szczecinie też zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Jednak w niedzielę można było zobaczyć prawdziwy charakter naszego zespołu. Sezon jest długi i naprawdę wierzę, że będziemy stanowić wspaniałą drużynę. Wreszcie jesteśmy znowu wszyscy razem i nasz poziom gry powinien cały czas iść do góry.

Czy dobrze się już rozumiesz ze swoimi kolegami w Sokole?
Staram się pomagać wszystkim swoim doświadczeniem i rzeczami, które potrafię. Mamy bardzo fajną grupę ludzi, ale komunikacja na parkiecie wymaga jeszcze poprawy – nie ukrywam tego. Jestem jednak przekonany, że będzie coraz lepiej.

A jak czujesz się jako kapitan tego zespołu?
Wspaniale! To duża odpowiedzialność być kapitanem zespołu. Będę się starał ze wszystkich sił, żeby pomiędzy nami zawodnikami, trenerami i kibicami była jak najlepsza chemia.

Początek spotkania o godzinie 17.30; transmisja w Polsacie Sport Extra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Orlen Basket Liga. Janis Berzins, gracz Sewertronics Sokoła Łańcut: Od dawna już nie byłem na parkiecie tak długo, ale jestem gotowy - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24